Dzis nowy dzien,na razie wsunelam serek wiejski + platki owsiane (malutko jakas garstka) + jabluszko. Dawno nie odzywialam sie tak zdrowo Ale wiecie czego sie obawiam ze jak zacznie sie szkolka to strace sily i checi zeby sie odchudzac :/ Chociaz pewnie jak zobacze te laski co beda studiowac razem ze mną to popadne w większe kompleksy i dostanę kopa Teraz ide na godzinkę pojeździć na rowerku No i 6W
JOSARIS : Kurcze, widzę, że kochasz swoje studia To fajnie... Ja dopiero zaczynam studiować i się trochę stresuję :/ Większe wymagania - swoją drogą. Ale to co mnie najbardzije przeraża to nowi ludzie