Mam ok 13 kg. nadwagi, chcę je zrzucić bo mnie denerwują
Mam pytanie, czy ktoś może pomóc mi skomponować dietę, którą mogłabym stosować w pracy.
Pracuję od 9-17 (teoretycznie) z reguły do około 18-19. Nie mam w pracy ani lodówki ani np. mikrofali, gdzie mogłabym przechowywać lub podgrzać przygotowane szybciej potrawy. Kiedyś stosowałam dietę "nie jedzenia po 19" - z bardzo dobrym rezultatem - w 2 miesiące, bez głodzenia się przed 19 schudłam 14 kg.!!!
Ale teraz... w pracy nie mam zbytnio czasu ani możliwości na przygotowywanie sobie posiłków, poza kawą i wodą mineralną i kanapkami nie jem praktycznie nic.. obżeram się za to około 20... czasami się zmuszam, żeby poćwiczyc wieczorem, mam manię kupowania czasopism o zdrowiu i odchudzaniu lub takich gdzie są wznianki o ćwiczeniach, oczywiście nie znajduję czasu ani chęci na to. Kupilam ostatnio Vitę z płytą i ćwiczyłam 1 raz!!!, potem oczywiście miłam zakwasy... wiadomo... więc zrobiłam sobie przerwę...;(
Klucz do suksesu widzę w nie jedzeniu wieczorami... ale nie potafię się zmusić do głodzenia się, wiem z doswiadczenia, że po paru dniach nadrabiam to...
Czy może ktoś polecić mi dietę, którą mogłabym stosować w pracy? Tak, żebym wieczorami nie rzucała się na jedzenie...
Dzięki z góry
Alka