Czy na forum mozna sie zarazic grypa??Wlasnie i mnie dopadla!!Czuje sie fatalnie,glowa mi peka,nie mam sily na nic,tylko leze w lozeczku i pije herbatki...Z cwiczenia dzisiaj tez nici :( Pozdrawiam Was goraco :)
Wersja do druku
Czy na forum mozna sie zarazic grypa??Wlasnie i mnie dopadla!!Czuje sie fatalnie,glowa mi peka,nie mam sily na nic,tylko leze w lozeczku i pije herbatki...Z cwiczenia dzisiaj tez nici :( Pozdrawiam Was goraco :)
no pzrecie wirusow w internecie nie brakuje. :lol: trzynaj sie cieplo!
Ehhh i mnie lapie.
Kawal mi sie przypomnial:
Siedzi Janko Muzykant nad rzeczka i sobie mysli: Bach umarl, Mozart nie zyje, kurcze... i ja sie dzis cos kiepsko czuje
:wink:
Witajcie Kobitki 8)
Jesli kogos zaraziłam to wielkie przepraszam nie chciałam :oops: postaram sie poprawic a tak na serio u mnie tez lichutko ze zdrówkiem,gardło praktycznie off :lol:
Byłam dzis na siłowni i nareszcie waga spadła :arrow: ciesze sie jak mała dziecko po 3 tyg i ruszyło.Najlepsze ze juz mam lekarstwo na zastój :arrow: przez ostatnie 3 dni jadłam normalnie ( kurczaki z rozna pasztety itp czyli dosyc kalorycznie ale bez chleba i ryzu itp) i stał sie cud moje Kochane :lol: Ciekawe jak bym teraz zaczeła jesc normalnie czy tez bym chudła heheheheh :wink:
Ja tez sie wlasnie wazylam..i tez zjechalam 1 kg!!A od 2 dni jadlam troszke wiecej ;)Czyzby to dzialalo w odwrotna strone?? ;) No jesli tak to niezle..Wyobrazcie sobie im wiecej smacznych rzeczy jemy ,tym chudsze jestesmy!!Niezle co?....No tak,ale to tylko marzenia,a szkoda :)
anikta: gratuluję :) ale Ty się tak po nocy ważysz? nie lepiej rano, naczczo? wtedy jest przecież najmniej :)
u mnie też trochę waga ruszyła. jest pół kilo mniej niż wczoraj i cały kilogram mniej niż przedwczoraj :twisted:
ale na SB schudłam tylko ten kilogram, no może dwa, ale to były pozostałości po imprezie ;)
mam nadzieję, że jeszcze troszeczkę, jeszcze ciut zjedzie ;)
dziewczyny, kurujcie się szybko :*
ale teraz to taki okres, że wszyscy chodzy :?
mnie dzisiaj będą szczepić przeciwko grypie :evil:
idę już, miłego dnia :) :) :)
a mnie ostatnio skacze z 73,0 na 72,7 i co? a jem normalnie tzn 1000. natomiast czuje sie jak bania. ogromna! mnie na szczescie choroby zawsze obchodza z daleka, ale moja corcie niestety nie. a jak wiadomo dziecko w domu += duzy obiad. jak chodzi do przedszkola to praktycznie nie gotuje albo cos sobie wykombinuje. a tak naokraglo jedzenie. :twisted:
no u mnie tez 1 kg w dół :lol: ale .. mam taka cichą nadzieje, ze za kilka dni zobacze jeszcze conajmniej jeden bo dzisiaj mam dostać miesiączke :P
a waże się tez codziennie.. i wiem, ze to baaardzo zle, no, ale cóż zrobic... :? jak juz bede w akademiku.. czyli za jakiś tydzień to nie bede miala takiej mozliwosci wiec bede to robic, tylko raz na tydzien lub nawet na dwa :P
Pozdrowienia dietkowe dla Was na dzisiaj :D
To widze ze jakas inwazja chudniecia 1 kg nic tylko sie cieszyc sukcesami :lol:
Ja tez z tym wazeniem przesadzam,cholera tak to jest jak sie ma wage w domku starsznie kusi,a potem dziwic sie ze człwoiek popada w obłed i wskakuje na nia 2 razy dziennie a czasem nawet jak cos zje :shock: :lol: Ale ograniczyłam waznie juz nie robie tego tak czesto po co sie zadreczac ewentualnym 0,5 do przodu :wink:
Pozdrawiam was Cieplutko :lol:
co racja to racja . ale jak tu nie zwariowac kiedy np dzis waga pokazuje 72 a jutro 73. tylko ze moga byc tegio rozne powody a niekoniecznmie to ze tyjemy. i depresja gotowa. ale jak tu sie oprzec?