Z tego co ja wiem sprawa slodzika wyglada tak.....uzywasz slodzika np w herbatce i organizm mysli a slodkie wiec produkuje enzymy (chyba insuline) aby "strawic te slodkosc" i szuka ten enzym tego czegos slodkiego i tego nie znajduje wiec krzyczy."daj mi slodyczy" i wtedy ma sie silne laknienie na slodkie....tak jakos wyczytalam....W ksiazce "jesc aby schudnac" Montignaca jest napisane ze slodzik mozny uzywac jako etap przejsciowy-na poczatku zastapiac cukier i pozniej wogole ze slodzenia zrezygnowac...
A ja i tak uzywam slodzika-do slodzenia czarnej herbaty i kawy i tak mi smakuje i sa to wtedy jakies max 5 tabletek dziennie..