-
nooo dzis cos głowa mnie boli...i cos nosi mnie na słodkie:P
ale na szczescie mam w zapasie cini mini wiec tragedii nie przewiduje:P
poza tym ide dzis na spcer jakis bo zakwasy mam i cwiczenia tylko bol mi sprawiaja :roll: i jak dostane przelew kupuje sobie stepper :wink: :lol: :lol: bo na rowereq mnie nie stac hehe :P
jestem po obiedzie : i zas gołabki były hihi :P ale jutro se sałatke zrobia jaakas:D:)
a Ty cios cwiczysz??
-
:arrow: malinsia,
ja nie mam mocy cwiczyć, kiedyś ćwiczyłam, o tak....
-
No wiec dzien mozna zaliczyc, do udanych, az sama siebie zadziwiam :roll:
oby tak dalej :!: :!: :!: :D
-
oj Laluniu.. widze, że nareszcie się wzięłas i baaardzo ię ciesze.... u mnie ostatnio jakoś kiepsko, ale już sie zbieram do nowych lotów...
tylko ta sesja spac nie pozwala..:(
-
widzę że wreszcie mobilizacja pełną parą :D tak trzymać ;)
-
no lalunia i widzę, że kolejne kilogramki spadły :) super :)
ja wciąż się uczę i uczę
w ogóle nie trzymam diety :?
i nie mam czasu na żadne ćwiczenia
ale dzisiaj wieczorkiem idę na aqua aerobik :) :) :)
trzymajcie się :*
-
Pewnie poszłabym wcinać teraz orzeszki, gdybym tutaj Was nie spotkała, dzis mam troszkę gorszy dzień, ale w kaloriach wcale nie jest jeszcze najgorzej, w końcu piątek 13 :?
Mam tylko problem z jedzeniem posiłków 5x dziennie i wychodzi, ze jem 2,3, dobrze, ze juz nie długo będzie trochę więcej wolnego to moze to jakoś unormuje.
:arrow: buraczqu,
ja stąpam po cienkiej lini, boje sie by nie było kryzysu, w końcu to dopiero we wtorek bedą 2 tygodnie, i chyba muszą zacząć wzbogacać moją białkową diete o inne składniki, jeszcze sie zastanowię, jak się zważę :wink: pewnie jutro, bo nie wytrzymam :wink:
To dziwne, bo jem mało powinnam czuć sie pusta, a czuje się jakbym jadła normalnie, cieżka i ciagle delikatnie mówiąc "duża" :?
:arrow: noemcia,
moze bys dodawała zapału! :twisted:
:arrow: agassi,
dobrze, ze chociaż Twoje kg sie trzymają i nie rosną mimo, ze nie trzymasz diety :D
-
postaraj się jednak jeść częściej...miej przy sobie może jakieś jabłko albo coś...przecież możesz wrzucić gdzieś do plecaka albo coś...zawsze to lepiej :)
-
no :) ja te z się cieszę :)
ale wczoraj zaczełam i jakoś mi idzie :)
tzn dzisiaj zjadłam trochę ciasta
i już pewnie nie powinnam jeść kolacji
ale myślę, że zjem jakiś owocek albo małą bułkę z czymś
jutro już postaram się, żeby było idealnie :)
ale w sumie nie o to mi chodzi :) nie musi być idealnie
ma być po prostu dobrze
lalunia: dobrze, że się trzymasz!
ale serio pomyśl już o normalnym jedzeniu, bo na dłuższą metę, diety które ograniczają jakieś składniki, są niefajne :?
i ćwicz!!!
ja, kiedy ćwiczę czuję się fantastycznie, jestem zadowolona z siebie i czuję się atrakcyjniejsza :)
-
:) oj Lalunia iwięc widzę
że jak mi idzie jakoś to i tobie;)
chyba jakoś jesteśmy od siebie uzależnione...
:)oby tak dalej!!!!!!!!!!!!:)