Wątek: No I PoWrÓcIŁaM !!:P tym razem sie nie poddam!!:))))

Witam
Dziewczyny, widze, że mamy podobny punkt wyjścia. jeszczeGrubasek, ja też weszłam w sierpniu na wagę i zobaczyłam 69 kg Teraz jestem w trakcie walki i już część wygrałam Niemniej jednak, wygrana bitwa nie przesądza jeszcze o całej wojnie, więc musimy sie wspierać!
Batik, może nie aż 10 kilo..? Mamy ten sam wzrost, ja dążę do 58, ale cokolwiek poniżej 60 by mnie zadowoliło

Dziewczyny nie umiem sie już odchudzać fakt po 18 juz nic nie tykam ale za to wczesniej jem dosyc sporo:/ moze to dlatego ze jestem przed okresem i mam zwiekszona ochote na słodycze, sama nie wiem. Przedtem wytrzymalam 3 tygodnie a teraz nie wiem co ze mna. Werek zazdroszcze ci za schudłas az tyle. ja teraz waze 67 kg a nawet przy 62 nie wygladalam tak zle. To przeciez tylko 5 kg!!!!!!

jeszczeGrubasek, jasne, że umiesz sie odchudzać! Teraz zbliża ci sie okres, to najgorszy moment dla dietowania. Człowiek "puchnie", ma ochotę na słodkości, a jeszcze pojawia się spadek nastroju. Za kilka dni będzie łatwiej, zobaczysz
Ja schudłam 8 kg i utknęłam, waga się zatrzymała. Trochę z tego powodu histeryzowałam, ale wiem, że to trzeba przeczekać i waga musi ruszyć w dół!
Bądźmy dzielne, uda sie