Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: I znowu 20kilo...który to już raz???

  1. #11
    Migotka_22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam za Ciebie kciuki (i za siebie tez przy okazji, bo jestem w blizniaczej sytuacji)

  2. #12
    Magrat16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    Mój wzrost??? aż wstyd przyznać :P 155 cm

    19.08.2009 rusza mój maraton

  3. #13
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Magrat, to ok Bo tak jak napisałam ja już na tą wagę reaguję A moja koleżanka kiedyś mówiła: małe Bóg stworzył a duże samo porosła Tak więc nie ma czego się wstydzić. Ja za to mam problemy z wysokimi chłopakami Bo co nie spotkam to niższy. Ale nie narzekam
    Dzisiaj dzionek w miare OK. Na obiadek było za dużo, ale na kolacje później tylko banane.
    Buziaki!

  4. #14
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    No i zjadłam późno (po 21) pierogi... i kawałek pizzy... a tak dzień był .ładny, bo cały dzień mnie w domu nie bylo. Ehh. Ale byłam na siłowni i dałam sobie wycisk. 1,5h. Bedzie OK Tylko zmeczona jestem tym całym dniem...

  5. #15
    Marcellek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeni 16 wspieram cie z calych sil, bo jak czytam twego niusa to tak jakbym czytala o sobie..moje coroczne wahania wagi są straszne i bardzo mnie przytlaczają...w ciagu roku chudne od 7do 10 kg a w wakacje w piorunujacym tempie tyje te 10 kg..okropnie sie teraz czuje-znow po wakacjach...utylam niemilosiernie..i znow zaczynam walke...od 1go pazdziernika sie ograniczam z jedzonkiem...z 85 kg na dzis jest 83 kg...zobaczymy jak bedzie ale ciezko idzie a do zrzucenia mam jeszcze 13kg przynajmniej..chce wazyc chociaz 70kg..mam 178cm...pozdraawiam serdecznie i napisz jak ci idzie!!

  6. #16
    jomagu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cóż , ja na wczasach ( do których się zresztą pięknie odchudzałam) przytyłam 4 kilosiki , a od wczasów ( byłam na chrzcinach i kilku urodzinach) kolejne 4 !
    Od wtorku znó zaczęłąm liczyć kalorie( a tak było pięknie, obiecywałam sobie,że nie dopuszczę to tycia i co ? KLOPS) muszę się przyznać,że nie jestem jeszcze na 1000 do tej pory byłam na 1600 i planuję przejść na 1000 od poniedziałku.
    Mi jest trochę trudniej niż wam bo ja mam 34 lata , męża i 2 dzieci, chroniczny brak czasu na wszystko. mogę zapomnieć o aerobiku i siłowni, pozostają ćwiczenia w domu ale.....sami wiecie jak to jest , w domu się nie chce.,
    Będę do was zaglądać, zobaczę jak wam idzie.

  7. #17
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    No mi niestety najlepiej nie idzie. nie objadam sie, nie jem tak jak przed tym pierwszym pazdziernika, ale zebym byla zachwycona dieta... to nie bardzo. dzisiaj np jem raczej normalnie, niedietowo, tyle ze nie podjadam :/
    trzeba sie wziasc, trzeba, tylko ja cierpie z kolei na chroniczny brak silnej woli

  8. #18
    Migotka_22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hihi - kolacyjki o 21... skad ja to znam (zmora przesladujaca mnie od 3 dni). No ale ta silownia... GRATULUJE Pewnie, ze bedzie ok

    Zycze wszystkim powodzenia

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •