Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 34

Wątek: Dieta 1000 kcal --->od 10.10.05!!!

  1. #21
    MaineCoon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja jak chyba kilka z was jestem cholernie zla na siebie... zaczelam diete 3 pazdziernika i kuuurwaa mac!! Oczywiscie udalo mi sie ja zachowac chyba przez cztery dni ale potem...?? Wiec mowie oficjalnie zaczynam diete od jutra!!!! Koniecznie!!! Nie ma przebacz!!
    Jesli chodzi o aerobik to ja chodzilam w tamtym roku tez chodzilam (do fit&funu :P) a w tym roku chodze... na kick-boxing (jest zajebiscie!!) i na taniec brzucha (wygladam troche jak kretyn z tym moim sadlem ale ujdzie :P sa tam jeszcze kobiety z jeszcze wieksza - jak ja to mowie - ANOREKSJA :P). Zycze powodzenia wszystkim!!

  2. #22
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    zdecydowanie lepszy rydz, niż nic!
    taniec brzucha? to musi być super sprawa! też bym chciała...

    za 45 minut aero. ktoś idzie ze mną?

  3. #23
    pegi28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,

    Omega83, ja bylam z Toba psychicznie, bo jeszcze nie poznalam tajnikow teleportacji :P A dzisiaj byl taki wycisk, ze jak sie obejrzalam w lustrze to moj top byl caly z tylu mokry. Tempo niesamowite. Tylko ciekawe czy to siodme poty ze mnie wyszly czy raczej choroba, bo nadal jestem przeziebiona
    Jesli chodzi o taniec brzucha to jest gdzies na forum.gazeta (portal gazeta.pl) wlasnie osobny dzial/forum na ten temat. Kiedys przejrzalam to forum i polecam!

    MaineCoon
    czyzbys nie wiedziala, ze w Arabii/Indiach czy pieron wie gdzie ten taniec jest podstawowa umiejetnoscia im kobieta ma wiekszy brzuszek i bardziej "lata" podczas tanca tym bardziej jest pozadany przez mezczyzn
    Gdzies czytalam artykul o kursach tanca brzucha i na poczatku wszystkie panie mialy jakies opory i kompleksy, ale przy kolejnych zajeciach pozbywaly sie wszelkich zahamowan, bo to super sprawa z takim tancem. Swoja droga tez bym tak chciala umiec ruszac bioderkami, brzuszkiem no i oczywiscie nie zapominac o ruchu rak.

    A teraz cos o jedzeniu Otoz od 2 dni testuje marchewki. I musze Wam powiedziec, ze jesli mnie korci zeby cos przegryzc to gryze marchewki - kroje je w male slupki, wtedy mi wychodzi wiecej do chrupania. I jesli zjem ta marchewke to calkowicie mi przechodzi ochota na podjadanie np slodyczy. Wiec u mnie to chyba dziala na zasadzie: nie wazne co gryze/jem bylebym gryzla/jadla. I tu sprawdza sie marchewka!

    Hehe, chyba sie za bardzo rozpisalam.

    Do nastepnego dziewczyny

  4. #24
    Schizofremia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja zaczynam od jutra przy wzroście 172, waze 61 kg :/ Kuźwa!! Najbardziej mi zalezy na wymiarach, ale od jutra zaczynam cel: 5 kg mniej Czyli chce wazyc 56-55 Uda mi sie kurde 3majcie sie dziewuchy

  5. #25
    pegi28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Schizofremia
    Skoro tylko na wymiarach to polecam cwiczenia Ladnie wyrzezbisz cialko. Stanie sie smuklejsze. A jak dorzucisz do tego lekka diete to jestes juz w domu.

    Swoja droga wiekszosc kobiet to dziwaczki :P Bardziej sie przejmujemy jakie cyferki pokaze elektroniczne pudlo niz to jak wygladamy Bo przeciez czasami roznica 3-5 kg na prawde nie daje wizualnych roznic. Np 2 dziewczyny maja taki sam wzrost, pierwsza ma wieksza wage, druga mniejsza, ale to ta pierwsza lepiej wyglada! Ja mam znajoma, ktora jest wyzsza ode mnie o jakies 5 cm, ktora wiecej wazy, ale cholera ja w jej jeansy sie nie wcisne ma taka waska talie, ze hej.

    Chyba sobie zrobie urlop od wagi, bo nabawie sie nerwicy jak maklerzy gieldowi od notowan, przeklete cyferki :P

  6. #26
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    od wagi trzeba zdecydowanie co jakiś czas odpoczywać, bo można się wpędzić w paranoję. dlatego postanowiłam sobie, że na wagę nie częściej niż raz w tygodniu i jak na razie trzymam się dzielnie, choć korci niesamowicie

    wczoraj zamiast iść na aero to siadłam z facetem przy kompie i przy piwie. i to jeszcze byłby mały ból, gdyby nie ciastka. ale się nie przejmuję, bo waga po tygodniu pokazuje 1kg mniej

  7. #27
    pegi28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w sobotni ranek U mnie mgly okropne.

    Wczoraj oczywiscie znowu sie dorwalam do ptasich mleczek, a przegryzlam to swiezutka kaszanka Jednak moj zoladek jest na tyle dziwnym okazem, ze zadnych skutkow owego jedzenia nie odczulam :P

    Moja waga tez pokazala dzis rano rowne 56 kg, jak w morde strzelil, ale na razie nic nie zmieniam, bo dzis mam impreze i bede pic drinki, wiec pewnie jakies dodatkowe puste kalorie wpadna, co moze sie odbic na tej wadze. Poprawki naniose za tydzien w sobote, bo zawsze sie tak wazylam - raz na tydzien. A ze od niedawna mam nowa elektroniczna wage to stad moje codzienne wariacje :P
    (a tak po cichu mowiac, to pewnie zwaze sie jeszcze jutro zeby zobaczyc czy wypocilam te drinki podczas tancow).

    Kurcze, musze od jutra wziac sie porzadnie za ta diete, bo jak tak bede leciala po lebkach to nie wyrobie sie do konca roku ze zrzucenie tej mojej "szczesliwej siodemki"!

    Duzo slonka zycze

  8. #28
    Schizofremia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja jade na ok 800-900 i jest good jak narazie i wole nie zapeszac, jutro niedziela czyli zwyczajowy dzien napadów (( Cholernie sie boje...Boze uchroń mnie przed tym.

  9. #29
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    heja !! przylańczam sie do tematu chociaż odchudzanie zaczynam od dzisiaj nie od 10.10 ale probowalam juz kilka razy ale mi nie wychosdzilo teraz mam nadzieje ze mi sie uda, i wam wsyztskim

  10. #30
    MaineCoon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wiec wracajac do tego tanca brzucha... to tak naprawde wywpdzi sie z egiptu ale podkradli go arabowie poprawili kilka rzeczy vi zrobili z tego taniec erotyczny :P Moja trenerka od tego tanca ma o wiele wiekszy brzuch ode mnie... (to mnie podnioslo na duchu jak cholera:P) no w sumie ten taniec polega na "trzesieniu" wszystkich czym kobiety moga sie pochwalic ;] a jeszcze wracajac do ksztaltu brzucha... czytalam ze po jakims czasie jak sie to tanczy to sie wlasnie tak fajnie ksztaltuje cialo: brzuch jest lekko wystajacy zaokraglony, jedrny tylek i jedrne uda wiec bedzie fajnie a jesli ktos chce chodzi na ten taniec to nic prostszego!! grupa poczatkujaca jest w NIEDZIELE o 12.45 na ul. Twardej 42 a nazywa sie to Studio Tanczeno-Aktorskie (tel. 654 98 67).
    Jesli ktos by przyszedl to ja to taka w spodniach moro :P:P pozdrawiam wszystkich :*:*:*:*:*:*:*

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •