Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 36

Wątek: efekt jojo mnie dopada !!ratunku!!!!!!!!!

  1. #21
    bunio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurcze dziewczyny non niemoglam sie powstrzymac !!!!! zjadłam kulki z orzeszkiem w srodku polane mleczna czekolada i troche krakersow a do tego dwa jabłka ale chyba zmiescilam sie w 1000 !!!no to to chyba na bank!!!wlasnie zalozylam moje ulubione spodnie bo ide na disco i o dziwo juz mnie nie cisna hehehehe

  2. #22
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    boze... co ty ze soba robisz dziewczyno...dwa jablka krakersy i jakies tam kulki? dwa jablka to zaledwie kolo 200 kcal a reszta (krakersy i te kulki) nie mialy napewno 800... z reszta PRZESTAN JESC TYLKO JABLKA BO TO IDIOTYZM!!!!!!!!!!!!!!!!!(sory ale sie wkurzylam...nienawidze glupoty...)

  3. #23
    TatiM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mała - pisałam, że podziwiam że bunio jest tak bardzo pena chęci schudnieca ale także nie ochwalam tego że glodzi sie samymi jabłkami. Zresztą pisałam wcześniej że długo tak nie wytrzyma i że też nie uważam tego za madre ( delikatnie mówiąc).
    Niestety kefir to był tragiczny pomysł. Po 3 łykach nie mogłam kilka godzin zejść z kibelka.
    No ale przynajmniej lepiej z pieczywkiem bo tylko 1,5 małej grachamki z sutym okladem tzn. żółtym serkiem, omidorkiem i poledwica drobiową.
    A na obiadek "Pomysł na kurczaka z pieczarkami" - Winiary. Obliczyłam, że 100 gr. ma niecale 100 kalorii już z dodatkami a do tego 100 gr. ryżu gotowanego i pojadlam że ho, ho. Miedzyczasie warzywka parowane podjadałam i moje capuccino ukochane 1x.
    No i teraz znowu przewiduję piwko albo dwa bo mi zostało jakieś 350 kcal do tysiączka.
    Naszczęście zauważylam poprzednio sie odchudzając,że te piatkowo- sobotnie browary nie mają znacznego wpywu. Chudnę tak czy siak. Pozatym kilka intensywnych tańców miedzyczasie też swoje robi - bo ćwiczyć nie znosze ale tańczyć uwielbiam.

    Maa w jaki sposób utrzymujesz wage?

    Bunio - mam ochotę skopać ci tylek
    Zacznij jeść coś innego oprócz jabłek bo sie wykończysz. I juz zaczynasz podjadac jakieś słodycze. Bunio Kochana tak nie mozna , to nie jest rozsadne! Jak juz sie wbiłaś w ukochane portki to zacznij teraz jeść i odchudzać sie zdrowo. . Wyszalejesz sie na dicho a potem przeciez cay tydzień jak będziesz sie ladnie odchudzać i ale nie katowac to waga i tak zleci. Przeciez nie chcesz potem znowu jojo.
    Masz zamiar jesć jablka do końca życia? Przeciez cokolwiek zjesz potem innego to organizm odłoży na zapas. Zaczną ci wypadac włosy, łamać paznokcie, a na starość osteoporoza murowana !

  4. #24
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dodaje kcal stopniowo obecnie jestem na 1200 a od pon 1300...

  5. #25
    TatiM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i w weckend poszalałam.
    W sobotę pieknie skończyłam na 700 kcal a potem już poszło chyba ze sześć piwek i pół małego hot doga .
    Ale za to w niedzielę sie sporo ograniczyłam i wcinałam sobie warzywka parowane i schabowego na parze na obiadek. A potem już wodos mineralos.

    Dzisiaj były 3 małe grahamki z okładem i gruszka, a na obiadek wcinałam 100 gr włoszczyzny parowanej, 100 gr. ryżu i 100 gr surówki z kapustki, marchweki i jabłuszka - własnej roboty. Pycha!
    Tylko niestety waga mi znowu poszła w górę o kilogram. Wiem ze to niepowazne ale ja musze sie ważyć codziennie. Pamietam wówczas rano , ze trza sie dietkować a jak na wadze jest mniej kg to mnie to motywuje jak diabli do dalszej pracy.

    Nie powinnam jeść tyle pieczywa - ale jak to zrobić, co zabrać do pracy gdzie tylko czajnik elektryczny stoi? I albo jest tyle robty że je sie w locie co papadnie czyli najlepiej porwać jakąś bułe, albo sa takie nudy że sama ręka wędruje do biurka.

    No i uwielbiam zajadać stresy. Jak sie zdenerwuję to dostaję potem wściekłego apetytu, jakoś zupełnie tego nie kontrolujac a tyłek rośnie.

    To sie chyba do psychiatry nadaje

    Bunio - a jak tam u Ciebie? Dalej te jabłka ??? Chyba sie nie obraziaś że troszkę chcialam ci nakopać?

  6. #26
    Guest

    Domyślnie hej

    Dolaczam do was
    tzn tez sie boje jo-jo,schudlam 17 kg waze 50 kg tzn od dluzszego czasu jakies pol roku,ale mimo to moje zycie wciaz kreci sie tylko wokol jredzenia,co zjadlam,ile jeszcze moge,itp i td,czasem zaszaleje jakas pizza o 23 ale cala diete tak mialapPiwko tez lubie
    Hmm,niby nie tyje ale chyba to juz mania.
    Na samym poczatku czyli zeszlego roku w pazdzierniku zrezygnowalam z pieczywa kazdego tylko w siwta Bozego Narodzenia sobie pozwolilam
    Za to codzien musze zjesc paluszki hehe lody uwielbiam
    nie jadam smazonego,lubie mieso i wendliny 3 miesiace wogole nie jadlam teraz jem jakies 9 miesiecy
    Kolezanka od jablek powinna dostac klapasa
    Sama widzisz jesz je pare dni a potem rzucasz sie na jakies kulkia to blad...
    Moje menu dzienne to rano jakies owoce ,wendlina,potem obiadek
    tzn zwykle jakies moje mikstury,lubie bardzo fasle wiec jadam ja czesto z warzywami i przecierm pomidorowym
    Nabial to podstawa,mleko 05% platki potrafie opedzlowac 3 miski dzienie
    Do tego jogurty ser bialy chudy warzywa i owoce
    Ale i tak wciaz boje sie jo-jo
    ok rozpisalam sie heh ale bede u was regularnie w grupie silapozdrawiam milego dnia rzycze

  7. #27
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    bunio- żeby zmienić wagę musisz zrobić od nowa cały tickerek - a potem po wklejeniu zapominasz chyba na dole strony kliknąć "zapisz" - dlatego go nie widać .

    Co ty masz z tymi jabłkami!? dlaczego nie jesz np. warzyw - surowych, gotowanych- są chyba mniej kaloryczne od jabłek ( bo nie mają cukru) a masz różnorodność i wiele różnych innych składnichów odżywczych.

  8. #28
    TatiM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dopadła mnie angina i dlatego coraz marniej z moim jedzeniem. W poniedziałek 900 kcal, we wtorek 800 a dzis to już nie wiem czy wogóle coś zjem . Lecę cały czas na soku bo nie moge nic przełknąć innego. Wczoraj nawet nie miałam siły podejśc do kompa i coś naskrobać.
    Mam nadzieję że nie rozwalę sobie matabolizmu kompletnie przez to choróbsko.

    Gabi cieszę się że do nas dołączyłaś. Jak to robisz , że cie nie ciagnie do pieczywa. Ja bym chyba nie wytrzymała. Uwielbiam wszelkie chlebusie i bułki.
    "lubie bardzo fasle wiec jadam ja czesto z warzywami i przecierm pomidorowym " - a co to jest i jak sie to przyrządza? ( czy chodzi o fasolę ?)
    Może opiszesz jakie to miksturki robisz na obiadki.- chętnie odgpiłabym sie
    Ja też nie jem smażonego bo poprostu nie lubię , wolę cos na parze.

    Jak skończyłam sie odchudzac to też uważalam co jem i nie jadam tak bardzo dużo tylko chyba zbyt gwałtownie przeszłam z 1000 kcal na 1800 a nie powoli i stopniowo. I dlatego chyba zawaliłam całą diete. Ale staram sie ratować co sie da.

    Wychodzi z tego , że praktycznie na diecie trzeba byc cały czas i cały czas uważać co sie je.

  9. #29
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tatim nie schodz ponizej 1000!!!

  10. #30
    TatiM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę Mała że czuwasz - i wielkie dzieki ci za to.
    Juz sie troszke lepiej czuje. Zjadam małą grahamkę a potem najwyżej bedzie jogurt albo surówka.
    Tylko niestety o 20-tej muszę zażyć antybiotyk i napewno będę musiała odpuścić sobie niejedzenie po 18-tej.
    Dobijam tez kalorie sokami to moze dociagnę do tysiaka.

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •