-
sshanon nic sie nie stało mogłas sie spiac bo jakos sie tak przyjeło ze ludzie którzy lubia techno nie lubia ludzi którzy lubia metal i na odwrót ...w sumie to szkoda , bo w sumie nikogo nie powinno to nikogo obchodzic a juz na pewno nie powinno byc poddawane krytyce...ja staram sie nie miec do nikogo uprzedzen - choc przyznam ze jak ktos krytykuje "moja" muzyke i dyskoteki to tez budzi sie we mnie lew salonowy i walcze
malinko mam dla Ciebie mały prezencik [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] <------ wejdz na ten link milych wrazen zycze :P
-
Marlenko, okej, okej ja juz wszystko teraz rozumiem :)
I metalu tez nie slucham, wolalabym juz wyruszyc na disko niz na jakis metalowy koncert hyhy :)
Pozdrowienia, lece na maslanke:)
-
-
ja lubie każda muzyke (kiedyś sie interesowałam bardziej profesjonalnie, pisywałam jakies felietony itd). Tak więc zdarzy mi się pojechac na koncert zarówno donGURALesko jak i Iron Maiden, czy tez Buena Vista Social Club
-
a z czego wynikały te zainteresowania ??? ja sobie w sobote ide na dyskoteke i bede sie bawic cała noc - pewnie bedzie jakies piwko ale za to ile kalorii spalonych :P a tak swoja droga to bym chciała sie zapisac na jakis kurs tanca ale tego powaznego- fajnie by sie było nauczyc tanczyc jakies tango,walca czy fokstrota -mozna by było przykozaczyc no nie hehe pamietam jaka mialam radoche jak sie uczylismy poloneza przed studniowka -czuło sie jego powage :P
-
po prostu nie lubie zamykać się w jednym gatunku. nie przepadam za rozmowam z ludźmi, którzy słuchają np tylko techno i metal już jest ble, albo tylko popu i rock juz jest ble. Interesowałam się, zaczęło się od rapu (może to kontrowersyjny gatunek dla niektórych), ale nie samej muzyki, tylko zaczęłam sie interesowac cała subkultura hip hop jakieś 6 lat temu. Potem zaczęłam pisywac do czasopism z tej branży no i to mi otworzyło umysł na inne gatunki (bo pojęcie o muzyce trzeba miec ogólne, by coś pisać)
-
hmm ja to lubie wszystko i nic ...to co mi wpadnie w ucho ...ale zeby jakos tak powazniej to chyba raczej sie na zadnej muzyce nie znam...u mnie to najczesciej jest tak ze cos mi sie spodoba ale nie draze by poznac wykonawce ...
-
A ja to jakas dziwna chyba jestem, tak stwierdzam, czytajac Was. Ja to jakos jestem "wierna" swojej muzyce z 7-8 lat i to jakos dalej sie ciagnie. Nie,ze neguje inna muzyke. Bo czasem sie zdazy cos troszke roznego posluchac od "mojej muzyki". Ooo np takim wyjatkiem jest Hey- uwielbiaam, kazda plytke mam :) (Mam nadzieje, ze Mikolaj mi ta nowa plytke przyniesie;)) Poza tym, tak sobie mysle, ze moje "ograniczenie" muzyczne jest spowodowane tym, ze wsrod mojej muzyki jest taka roznorodnosc, ze juz z innego gatunku tej roznorodnosci nie potrzebuje.No i dochodze do sedna postu.. punk rock moim zyciem ;)
Pozdrawiam Babuszki;)
-
hmm ...Ty mowisz ze dziwna jestes?? Ja to raczej siebie bym tak nazwała-nie potrafie sie okreslic co do rodzaju muzyki .Ale lubie tanczyc wiec chyba kazda taka gdzie mozna machac pupą a tak powaznie to chyba techno , r'n'b,moze troszke popu...a do przytulana lubie ballady -szczegolnie te stare polskie :P
-
Ja słucham metal, rock i te klimaty. Ale przyznam ze kocham tańczyć, a przy tym tańczyć sie nie da, więc puszczam sobie jakieś kawałki z innych klimatów. Nie słucham samego metalu, chodź to przeważa u mnie Kocham taniec
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki