Wątek: No to zaczynam:D(znowu;/)

happyness a ja nic nie dostalam na priv od ciebie sorrki nie bylo mnie ,dopiero dzisiaj zajrzalam.moze podam ci maila jeszcze raz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to wyslij jeszce raz,super jak sie odezwiesz.jak cos to sie odezwij,bede czekac.buziaczki

przesadzilam z tym "odezwij sie",ale gadalam przez telefon... ale sie odezwij sie

Ok,babsy zaraz ci wysle maila,ale na priv nie wiem czemu nie dostalas,bo wysylalam,ale never mind;]
Dzis kolejna osobka powiedzilaa mi ze schudłam,a mianowicie moja przyszywana ciocia(mama mojej przyjaciolki)do mnie "a tu chudzielcu znowu schudlas!i to jak duzo!"a ja mowie ze 7,5kg:P a ona"ale nie mas chba znowu jakichs schiz,ze jestes ruba,bo jak tak to dostaniesz:P"
Zjadłam dzis jakis 1000kcal i doszlam do wnisku,ze jestem uzalezniona od cwiczen:P
Serio,bez tancow jakos mi tak inaczej...ale poskakalam dzis sporo na skakance
Poza tym fajny dzionekWypozycztlam sobie nawet 2 knigi po hiszpansku,ciekawe jak mi pojdzie czytanko:P

Hey!Ja ostatnio jestem zapracowana przygotowaniami do swiatA takto wszytsko jest u mnie dobrze...Czekam z niecierpliwoscia na swieta bo bardzo lubieCiesze sie happness ze u ciebie widza ze shudlas!Mi zostal tylko jeden kilo do wymazonej wagi a potem bede ja utrzymywac ale tazgze zdrowo jesc i duzo cwiczyc bo uzaleznilam sie tak jak ty od cwiczen

Pa:*

dzis kupilam 10 paczek lodowych:PAle trzymam sie od nich z daleka.Za to wlasnie jem sobie sliweczki suszone(torche za duzo,ale lepije to niz czekoladki:P)
dzis:
kefir i 2*wasa
soczek
marchewka
5mandarynek
2 male buleczki ciemne z twarozkiem tosca light(jakies 65kcval)
sliwki suszone
cini minis
i jescze zjem batonika muesli:P
razem ok 1200 a moze i 1300lkcal:P
Zaraz jade na zakupypapa:*

a nawet obyło się bez tego batonika muesliObliczylam ze zjadlam 1100kcal.
Jutro mam wigilie klasowa i chyba,beda same slodyze;/ ehh nie wiem czy zjesc rano cos przed nia,zeby sie nei rzucic na te slodkosci,czy raczej nie jesc sniadania i skusic sie na cos...Zaczyna sie najtrudniejszy okres;/ Ale jestemm dumna ze nie skusilam sie dzis na lodowe czekoladki
p.s.Co robicie w Sylwka??Macie juz plany?:>

Hey ja ci radze zebys lepiej zjadla sniadanie lekkie np.platki z jogurtemMasz racje zaczyna sie trudny okres bo swieta juz prawie i same pysznosci kusza a mu musimu bardzo uwazacAle jesli wszytsko bedzie w malych ilosciacj to bedzie dobrzeA co do sylwka to ja sie wybieram do znajomych raczejAle jeszcze sama niewiem:*

Buzoa:*

hejjuz po wigilii,nie jadlam nic ale wzielam sobie kilka mandarynek,ktore zaraz zjem i wode mineralna(kazdy cos zabieral)Wracajac do domku zostalam bezczelnie ochlapana przez autobus;/(a mam biala kurtke)!Później cos napiszeTeraz lece do sklepu,ubiore choinke itd:P

A więc dzisiaj zjadłam ok 1000kcal. w tym sporo mandarynek,jablek i 2 pomarancze,byl tez batonik muesli i corn flakesCzyli wszystko zdroweAle mialam dzis okropna przyode z karpiem!wujek kupil karpia i kazal go zabic na miejscu(i niby to zrobili)przyniosl go w siatce i wyszedl i ja zostalam sama z tym karpiem:P i slysze takie"pyk pyk"i nie wiedziałam co to.Potem siatka zaczela sie ruszac i patrze a to ten karp;/ spojrzal na mnie tak,ze az uccieklam z kuchni z krzykiem:PMusialo to smiesznie wyglądac:PAle czulam sie winna,ze tak mu pozwolilam sie dusic i to przy mnieJak bylam mala to nigdy nie pozwalalam rodzinie zabijac ryb(przynajmniej nie robili tego przy mnie:P),mowili mi ze kupili gotowe albo cos w tym stylu:P
Zaraz bede ubierac choinke,a juz sie prawie spakowalam na wyjazd.Jutro jeszcze cos naskrobię przed wyjazdem(ok 15)Napiszcie co u Was

Zapomnialam jescze dodac ze kupilam sobie moj ulubiony żel wsczuplającymam juz z tej serii zel i oliwke wiec chyba powinny zadzialac:P Ślicznie pachnie ten zel-pomaranczowopasuje do świąt:P i daje efektyy bo juz kiedys go stosowalam.