Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 26 z 26

Wątek: Kuszące słodkości...

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    a ja mam takie pytanko - czy ktoś wie ile kcal ma popcorn ??

  2. #22
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    Patrzylam specjalnie ostatnio w sklepie na opakowanie, i bylo napisane, ze cos ok 350-400kcal/100g. (nie pamietam dokladnie) Ale popcorn ma te zalete, ze jest bardzo lekki. Ciezko zjesc za jednym zamachem 100g, nawet mi

  3. #23
    Guest

    Domyślnie

    orzechowa - dzięki za odpowiedz

  4. #24
    podswiadomosc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj jak ja to dobrze znam. Bez slodyczy potrafie caly dzien byc wsciekla...smutna i rozgoryczona..Zreszta ostatnio byl jeden dzien( wczoraj) kiedy nie jadlam!! TYlko jeden!!!JA JESTEM CHYBA UZALEZNIONA!!(( ALE CO Z TYM ZROBIC?

  5. #25
    hypnotic jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj jak ja to dobrze znam. Bez slodyczy potrafie caly dzien byc wsciekla...smutna i rozgoryczona..Zreszta ostatnio byl jeden dzien( wczoraj) kiedy nie jadlam!! TYlko jeden!!!JA JESTEM CHYBA UZALEZNIONA!!(( ALE CO Z TYM ZROBIC?
    jeść ,ale w minimalnych ilościach...
    ja też myslałam,ze jestem uzalezniona. Po kilku dniach ssania w zołądku, juz nie mam na to ochoty. Bardziej ciągnie mnie do pieczywa... szczególnie jak pomysle o ciepłych bagietkach...

  6. #26
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    też postanowiłam, że muszę ograniczyć słodycze, mimo że sie już nie odchudzam...ale...jakoś mi nie idzie dgy byłam na diecie, nie miałam z tym problemów - nie jadłam i koniec, a teraz wiem, że mogę sobie pozwolić od czasu do czasu, więc...hmmm...postanowiłam, że RAZ W TYGODNIU zjem coś słodkiego NIEDOZWOLONEGO (bo np. suszone owocki czy miód jest ok), ale...wyszło, że jem je częściej!!! Np. dzisiaj koleżanka miała ślub - no i jak tu odmówić??? Poza tym, spóźniłam się na autobus, a byłam strasznie głodna, no i zjadłam...2 cukierki z wesela nie tragedie, ale to było po 17 - ej...a co mi tam - "wpadki" się zdarzają, jesteśmy tylko ludźmi

    wiecie, niedawno odkryłam, że postanawiając nie jeść słodyczy, chciałam kontrolować siebie, swoje ciało i zachcianki że tak narzucam sobie jakiś reżim i jest mi z tym dobrze no, nie wiem, czy dobrze...

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •