nom więc....powrociłam...ciałko siem namnożyło...a raczej tłuszcz...nawet nie wime kiedy....:/ mam 14 no w sumie 15 lat.....wiec nie bede stosować jakis rygorystycznych diet....i każda z Was na pewno mi powie ze mam racje tzn, że nie powinnam stosować drastycznych diet.....wiec postanowiłam: wiecej ruchu i kilka zasad zdrowego żywienia...basen 2 razy w tyg....fitness...2 razy w tyg...bieganie 2 razy w tyg....nom i dochodzi wf w szkole....a te zasady to takie podstawowe...brak słodyczy, nie jeśc po 18, co najmniej 1 litr wody dziennie....nom i chcem schudnąc najmniej 7 kilosów...przy wzroście 163 ważyć 61kg...to troche nie zbardzo...jakies rady???a moze ktoś siem chce przyłączyć....byloby miło...
Zakładki