Witajcie grubaski! Mam 13 lat i ważę 74kg. Jeszcze pod koniec sierpnia ważyłam 85kg. Do dzisiaj udało mi się schudnąć 11kg. Niestety waga coraz wolniej spada. Wiem, że to może być spowodowane jakimiś zarzutami organizmu. Lecz ja muszę schudnąć do wakacji jeszcze conajmniej 20kg. Czemu do wakacji? Dziewczęta w moim wieku, i starsze mogą pokazywać brzuch, chodzić w pięknych strojach kąpielowych...a ja? A ja nie! I tu jest ten problem. Chodzę 2 razy w tygodniu na basen. Na aerobik w wodzie. Zawszę ćwiczę na w-fie w szkole, ale to nie wystarcza. Jadam śniadania i obiady w szkole, które chyba mi szkodzą. Po obiedzie już nic nie jem. Najwyżej wypiję herbatę z 2 łyżeczkami cukru i kawę której jak wiem i tak nie powinnam pić, przez mój wiek. W klasie mam same szczupłe dziewczyny i tylko 3 przyjaciółki. Z tego jedną taką naprawdę od serca, reszta się ze mnie śmieje, bo jestem za gruba. Już tak długo walczę i nie zamierzam się poddać, ale chcę schudnąć jeszcze 20kg. Jak mam to zrobic? Na inne ćwieczenia niż w szkole nie mam czasu (oprócz basenu). Słyszałam o różnych dietach 1000 kalorii itd, ale boję się, że nie wytrzymam. Teraz nie licze ile zjadam, zjadam tylko śniadanie i obiad. Wstydzę się swojego ciała. Moja mama powtarza, żebym jadła tak jak jem, ale mi to nie wystarcza, muszę przejść na ostrzejszą dietę! Jak wiecie wchodzę w wiek dojrzewania i zaczyna mi zależeć na chłopakach, ale nikt mnie nie chce! Oczywście przyczyny są wiadome. Co mam robić?...
Zakładki