Wątek: Ryzykuję i od dziś dieta New Mayo Clinic !!

Witam !!

Pytałam Was wcześniej czy ktoś zna tą dietkę, ale nie było odzewu...Boję się,że skoro dietka nie jest znana to jakaś kiepska, ale mimo to zaryzykuję...
Od dziś zaczynam i będę informować jak mi idzie...
Przy okazji policzę ile to kalorii dziennie..
Jeśli ktokolwiek coś słyszał , o tej diecie to czekam na opinie...
Tu znalazłam opis dietki : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A może ktoś się chce przyłoączyć ???
Ja mam ogromny plan , bo potrzebuję zrucić około 20 kg..
pierwszy raz się odchudzam, i co gorsza do wszystkiego mam słomiany zapał....
Mam przeokropne kompleksy i strasznego doła ze względu na moją wagę.
Przy 164 cm wzrostu wazę 70 kg !!! wiem ,że to straszne i postaram się to zmienić...
Proszę o wsparcie...

hmm bo ja wiem, mi nie za ładnie brzmi ten bekon, codziennie jajka i ogólnie taka monotonia. wole tysiaka

Fuuuuuuuuuuuuuuj. Obstawiam: trzeciego dnia rzucisz się na coś niedozwolonego (czyli mnóstwo zdrowych produktów w najlepszym wypadku).

Nie zrozum mnie źle- życzę Ci powodzenia, ale powodzenia na ZDROWEJ diecie.... A ta mi pachnie złymi tłuszczami i jest radykalna...

no i nie można eliminować dobrych węglowodanów (wtedy musiasz zwiększyć dwukrotnie ilość spożywanego białka)

Witam, co prawde nie znam tej diety ale jakaś taka "dziwna" jest. Może dlatego, że ja nie umiem przestrzegac żadnej diety w której opisane jest co konkretnie trzeba zjeśc. Jestem fanką diety NŻT!! To mi najlepiej wychodzi Ale bardzo Cie proszę, Jerry zdawaj relację z postępów.
Pozdrawiam i trzymam kciuki

Moja kolezanka stosowała kieyś podobną diete, powtarzały sie często posiłki, chodziła głodna i po 2 dniach rzuciła dietke. Uznała ze nie da rady, ja myslę ze 1000 jest dietą najlpeszą dla kazdego, ponieważ sama kompnujesz sobie posiłki, nie jesz według schematu, orozmaicasz posiłki, dieta 1000kcal ma nieskoncczenie wiele mozlieosci a co najwazniejsza, zna ją kazda kobita na tym froum i kazda ci ją poleci bo na niej sie naprawde chudnie a niewidomo jakie skutki bedą po tamtej, na dietce 1000 kcal czuje sie swietnie mam dobre samopoczucie nie chodze głodna, polecam !

Ciekawa dietka. Nawet trochę podobna do mojej, bo ja nie jem w ogóle pieczywa, makronów, potraw mącznych typu pierogi czy kopytka, nie pamiętam już, jak smakują ziemniaki. Tylko nie przesadzam tak z tłuszczami. Poza tym jem wszystko (oczwiście oprócz fastfoodów, chipsów itd), słodycze czasem. Zobaczymy, jak Ci będzie szła ta dietka. Może lepiej nie kombinuj tylko spróbuj coś mniej radykalnego... I nie załamuj się swoją wagą. Postaraj się polubić a z pewnością będzie Ci łatwiej schudnąć Powodzenia

a mnie ta dieta przypomina trochę dietę kopenhaską

jesli dobrze zrozuialama to przez dwanascie dni je sie codziennie to samo. podobne to do kopenhaskiej ale gorsze. ok pierwsze dwa trzy dni bedzie fajnie" robie cos nowego" " drastyczna dieta a ja wytrzymuje" ale czwart piaty... boze . a po dwunastu dniach bedziesz jadla pierwsze co ci w rece wlezie bo organizm bedzie wyglodzony. mam wstret do takich diet. efekt kopenhaskiej. poza tym isze tez ze ta dieta jest stosowana glownie u osob leczacych sie lub przed operacja. wiec chyba nie jest dobra dla zwyklego odchudzacza. zastanow sie dobrze.

A ja właśnie stosuję podobną dietę ( nie 12 a 6 dni ).Wiem TO RYZYKOWNE ! Ale ja mam do zgubienia 40 kg i muszę to jakoś ruszyć ! Taki jest mój początek mam w tej chwili zgubione 10 kg. Jak tylko moja waga spadnie poniżej 100 zacznę coś rozsądniejszego , czyli będę liczyła cal.
Boże jak ja wierzę że mi się uda.Że nam się uda !