-
Zaczynam od dzisiaj
Hej
Wiem, ze podobny temat już się pojawił, ale ja dopiero dzisiaj zaczynam Zaczynałam juz wiele razy, ale zazwyczaj dieta się kończyła w piątek, kiedy spotykałam się ze znajomymi, a przy okazji piwko lub sałatka z majonezem. Wczoraj czytałam czyjś list odnośnie diety warzywno-owocowej, ale ja bardzo lubię jogurty i nie wiem jak to z tym pogodzić. Może ktoś mógłby podać mi przykładowy jadłospis na dzień albo wasz jadłospis, który działa tzn. się chudnie.
eyka
wiek:26
waga:60
wzrost:171
talia:lepiej nie pisać
-
Hej
Mój jadłospis? - jem po prostu mniej, około 1000kcal dziennie.. Dzisiaj chyba będę miała dzień przerwy, bo idę na piwo....... Ale jutro ostre spalanie :]
A talią się nie przejmuj - ja w talii mam mniej więcej tyle, ile ma ideał kobiety w biuście
Powodzenia
-
Dzięki Klaudia za pierwszy list już myśłałam, ze nikt nie odpisze. Ja przez cały dzień mogę mało jeść i wieczorem mnie dopada głód. Nie jem za dużo słodyczy, ale chleb i to piwko lub winko. Czy korzystasz z przykłądowej diety?
-
Mnie na żarcie bierze raczej rano i po południu, ale jakoś się powstrzymuję... Do wieczora po obiedzie nie muszę już nic jeść... Choć powinnam, ale nie zawsze wychodzi te 5 posiłków...
Nie jestem na jakiejś konkretnej diecie, jem co lubie (prócz słodyczy i innych niedozwolonych takich), żeby tylko się zmieścić w 1000kcal.
W sumie do słodyczy mało mnie ciągnie, bardziej do piwka Ale też ostatnio piję rzadko. Zaraz spadam się uchlać więc wypije nasze zdrowie Pozdrawiam
-
A czy Ty aby na pewno musisz się odchudzać ? Ja jestem podobnego co Ty wzrostu i dążę do 60 kilo Przy 63 wyglądam już wcale nieźle....
Może jednak podaj ile masz w talii to zobaczymy....
-
WITAM .... zaczęłam bo... rzuciłam palenie ...dawno ... 2 lata temu , zamiast fajek jedzonko , duuużo jedzonka, ale co mi sie może mi być - myślałam- ważę 55 kg(przy wzroście 164) ... po kolacji piwko chipsy orzeszki, lody przed obiadek , 3 śniadania , 2 obiadki ,przecież coś trzeba robić żeby zagłuszyć głód nikotynowy. Głód nikotynowy minął ale nawyk jedzenia ciągle i wciąż został.. i te durne teksty koleżanek "PRZECIEŻ TY WCALE NIE JESTEŚ GRUBA"....... taaaaaa....
Dobrze że pracuję prawie z samymi facetami a ci są szczerzy do bólu , po roku wrócił kolega z kontraktu zobaczył mnie i jęknął "O JEZU ALE TY PRZYTYŁAŚ NIE NIE POWIEM ŻEBYŚ ŹLE WYGLĄDAŁA ALE JESZCZE Z 5 KG I BĘDZIESZ GRUBA" Nie przeszkadzało mi to dopóki w witrynie sklepowej nie zobaczyłam grubej baby .... po kilku sekundach zdałam sobie sprawę że to JA !!!! Prawie 70 kg ..
ZACZĘŁAM WALKĘ , ale nie mam cierpliwości patrzeć jak spada mi wskazówka raz w niesiącu o jedną kreskę. Wywalczyłam 68 kg. i znalazłam dietę kopenhaską . Za 3 dni już kończę . Jestem zadowolona z efektów Na wadze już tylko 63 kg. Ale NIE WIEM CO DALEJ !!!!!!
POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja chcę schudnąć !!!!!!!!!! Co mam dalej robić co jeść i ile !!!!!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki