Strona 9 z 11 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 108

Wątek: 12 kilo do zrzucenia-zapraszam do wspólego chudnięcia

  1. #81
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aneczka koniecznie pisz o efektach i o tym jak się czujesz. To jakaś dieta oczyszczająca chyba. Też właśnie czegos takiego potrzebuje ale może zrobię sobie ze 3 dni owocowo-warzywne. Tydzień to chyba nie wytrzymam, ale 3 dni.... Strasznie ostatnio sie pełna czuję.

  2. #82
    Aneczka1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Dziubasku
    Tak, dla mnie to też jest oczyszczająca ale ta dziewczyna, która ją stosowała miała duuużą nadwagę i ona była na niej kilka miesięcy. Jesz tyle ile chcesz ale tylko to co w danym dniu i nie po 18. Pamiętam, że mnie przez pierwsze 3 dni bolała troche głowa. Dziś mnie nic nie boli. Czuję się dobrze. Jak ją stosowałam ok 3 lat temu to pamietam, że w trzecim tygodniu nie trawiłam już tego dnia mlecznego i robiłam tylko jeden dzień np. 3 a 5 zamiast jogurtów jadlam wszystko jak w dniu 1. Żadnej niedzieli nie głodowałam tylko jadłam też jak w dniu 1. Podoba mi sie ta dieta bo nie chodzę głodna i nie muszę się za bardzo pilnować z liczeniem. Chcę wytrzymać do Wigili a potem na 1000 kcal. Spróbuj może Ci też podpasuję i wydłużysz ją sobie z 3 dni np. do tygodnia

    Zrobiłam 50 brzuszków To moje pierwsze ćwiczenia od nie wiem ilu miesięcy

  3. #83
    Awatar giaurka
    giaurka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Śrem
    Posty
    586

    Domyślnie

    witajcie!
    aneczka gratuluję brzuszków... łączenie diety i ćwiczeń musi dać efekty. nie ma mocnych... tylko nie wiem czy ta dieta jest dobra na dłuższy okres czasu... jako oczyszczająca tak jak naj bardziej, ale tydzień, dwa...
    pozdrawiam serdecznie... i trzymam kciuki!!! do pzreczytania...


    Na rowerku granicami Polski - I granica morska:

    Cel: 15kg do sylwestra... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #84
    Aneczka1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Cię serdecznie Giaurka
    Postaram sie dać radę do Wigili a poza tym to jem nawet i ponad 1000 więc nie wydaję mi się, że te 3 tygodnie wpędza mne w jakies straszne problemy. Tą dietę ułożył dietetyk- fakt, że dla otyłej dziewczyny. Jest tu duzo owoców, warzyw, nabiału, troszkę mięsa-a przeciez tak praktycznie opieramy wszystkie diety polegajace na liczeniu kalorii. Nie mniej jednak dziękuję za troskę i mam nadzieję widzieć Cię tu częściej

  5. #85
    Aneczka1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś szło mi bardzo dobrze . Nawet troszku poćwiczyłam ale to już nie szło mi za dobrze . Najgorzej jest teraz -mój szczuplutki mąż najpierw zjadł pewnie pycha kanapki z wędliną i pomidorem a teraz zajada się prażoną kukurydzą !!! Pachnie w całym domu

    Zastanawiam się czy nie włączyć do tej diety miodu, chleba chrupkiego ? To sprzeczne z moimi zamierzeniami ale nie wiem czy aż na tyle szkodliwe, żeby tego nie jeść ?? Co o tym myślicie ?

    Pozdrawiam

    Ciężko mi teraz

  6. #86
    Guest

    Domyślnie

    a ja jem dosłownie WSZYSTKO
    tylko po trochu (w ograniczonych ilościach)
    i schabowego czasem
    i tam chlebuś wędlinkę
    serek

    bo moim zdaniem trzeba jesć wszystko ale ROZWAŻNIE!


    gratuluję ciwczeń

  7. #87
    Aneczka1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem Asinko
    U mnie dochodzi jeszcze ten problem, że jestem cały dzień w domu. Żeby zrobić zakupy muszę podjechać samochodem, nie pracuję - wychowuję synka w domu. Jeżeli wychodzimy to kolo domu więc to też mało ruchu.A co do jedzenia o określonych porach to nie wchodzi w grę bo jem kiedy mi mały na to pozwala. Najczęściej jest to coś w pośpiechu.Biorę tebletki antykoncepcyjne-to wszystko do kupy zebrać to moim zadaniem i tak trzymam się nieźle. Najgorzej wieczorami-wciąż chce mi się jeść. Zresztą jeść to mi się wciąż chce. O jedzeniu myślę praktycznie cały dzień i mogłabym nie wstawać od stołu. Nie mam wagi do jedzenia a na oko to nie za bardzo woem ile dana potrawa waży i już źle policzone kalorię. Ale się nażaliłam

    Pozdrawiam

  8. #88
    Guest

    Domyślnie

    w sumie... faktycznie :]
    czasem jest to męczące ale chyba się cieszę ze mam tyle zajęć ze nie wiem gdzie "rece włożyć"
    bo wiem jak to jest jak się siedzi w domu i mysli tylo co by tu zjeść (np. w wakacje czasem albo niektóre weekendy )

    dobrze ci idzie!
    oby tak dalej!!!!

  9. #89
    Aneczka1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Asinko
    Przepraszam za moje wczorajsze wywody . Masz rację bo jak jadę na studia podyplomowe to mam zajęcie i nie myślę prawie nic o jedzeniu ale w domu to wciąż.Muszę się przyznać, że wczoraj w nocy dotałam szłu na jedzenie i postanowiłam, że koniec z głodówkami !! ok. 1000-1200 kcal dziennie i dość !!

  10. #90
    Guest

    Domyślnie

    no ja dziś dostałam @ i żrę ciągle słodkie
    jestem beznadziejna

    buu....


    ps. nie amsz za co przepraszać, a ja beznadziejna jestem
    i chyba nigdy nie schudnę

Strona 9 z 11 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •