zazdroszczę ci... ja dopiero co schudłam, a jestem juz w takim wieku, że jakby nie patrzeć moznaby juz pomału myślec o dziecku (szczególnie przy tych moich zapędach), choć nie mówię, że już tu i teraz. ale nawet jak zaplanuję dziecko np. za 5 lat... łooo matko... i sobie pomyśle, że znowu mnie bedzie czekała cala ta walka z odchudzaniem..... ałć

naprawdę zazdroszczę Chciałabym cofnąc czas, nie miec problemów z nadwagą przed ciążą, a teraz mieć swojego kochanego maluszka i odchudzać się tu z wami