Ja schudłam na niej tylko 2 kg, być może dlatego, że wczesniej był tysiak i chudłam już wolniej. Ale i tak jestem zadowolona, bo zeszłam poniżej 70 i to już 10kg mniej A befsztyka zbijałam i gotowałam razem z cebulką i przyprawami. To dawało smaku a cebuli przeciez i tak nie jadłam. I później w tym samym sosie gotowałam piersi z kurczaka, jak był w jadłospisie. Pychotka