-
Bylam na glodowce 21 dniowj latem. Tylko po to, aby oczyscic organizm ze zlogow toksyn, ale oprocz wody pilam soki warzywne i troszke owocowych. Przyznam, ze na mnie ta glodowka w ogole nie wplynela. Ani nie przytylam, ani nie schudlam. Moja waga wahala sie tylko o 1 kg, zalezalo to od tego ile wypilam.
Bylam troszke oslabiona w pierwszym tygodniu, ale pozniej calkowicie mi przeszlo i pewnie gdybym ciagnela taka glodowke do dzis, nie odczulabym glodu, ale wiem, ze to nie byloby rozsadne. Glodowki prowadze co roku od okolo 12 lat. Kazda glodowka wymaga przygotowania, bo inaczej mozna sie wykonczyc. Np. kilka dni temu, chcialam 1 dzien wyzyc na wodzie i mi sie nie udalo, bo sie nie przygotowalam.
O tym moglabym duzo pisac, ale po pierwsze to nie prawda, ze w pierwszej kolejnosci spala sie tluszcz, tj. spala sie troszke, ale leca tez miesnie niestety. Gdy nie otrzymujemy protein mozna miec problemy z mysleniem... hmm... moze dlatego pozniej sie okazuje, ze ludzie nie wracaja do normalnej diety - bo juz nie mysla.
Odnosnie glodu - na jakis czas dziala, ze az tak bardzo sie nie je, ale bardzo krotko. Z doswiadczenia wiem, ze lepiej jesc caly czas ale w malych ilosciach i wyjdzie sie na tym lepiej niz na glodowce.
Glodowka powinna byc przeprowadzona pod katrola specjalisty.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki