LinkBack URL
O LinkBack
Czytam ten topic i mam mieszane uczucia. Oczywiscie jestem przeciwko radom typu jak wymiotowac jak chowac jedzenie jak nie jesc.
Ale z waszymi uwagami na temat kobiecosci sie nie zgadzam i tyle.
Jestem krasnal 154 cm wzrostu i akurat mi podoba sie bardzo szczupla sylwetka. Na szczescie nie mam takiego biustu jak moja mama (D wyzsza o 2 cm) mialam B mam A i jestem szczesciwa. Nigdy nie podobala mi sie pupa J.Lo - a wrecz uwazam ja za paskudna. Malo mnie obchodzi co lubia faceci. W koncu jesli taki zako****e sie w moim ciele tzn wygladzie to niech sobie lepiej kubi lale o takich ksztaltach. Jesli ktos mnie kocha to nie za to jak wygladam ale za to jaka jestem. Tak do tego podchodze.
I co z tego ze wiele osob mowi mi ze jestem szczupla skoro ja siebie w takim wymiarze nie akceptuje. Wielu lekarzy odchodzi od BMI sa to statystyczne liczby nic nie mowiace o budowie, umiesnieniu itp. Zgodnie z BMI powinnam wazyc wiecej i wiecej w miare jak robie sie starsza.
Wiele lat temu tato lekarz pokazal nam jakies dla mnie prehistoryczne tabele ile powinnysmy wazyc. Mama popukala sie w czolo i powiedziala ze to moze pacjentom pokazywac ona ma swoja wage ktora trzyma (54 kg przez ostatnie 30 lat). Kiedy ja wazylam 54 i stanelam przy mamie ona byla szczuplejsza wizualnie z duzym biustem szczuplymi nogami, a ja maly tlusty krasnal..
Dla mnie odnosnikiem szczuplej sylwetki jest zawartosc tluszczu w organizmie tym sie kieruje. A ze dziwczyna chce wazyc 45, 43 kg ja tez bym chciala ale pewnie nigdy nie bede
Zgadzam sie z jednym by nie popierac anorektyczek i tych z bulimia ale nie my tu jestesmy potrzebne tylko psychoterapeuta i lekarz. Wiele z dziewczat marzy o takiej wadze ale nigdy do niej nie dojdzie. Moderator przeciez nie bedzie zamykal im dostepu do strony bo na jakiej podstawie. Jakie kryteria przyjmie wagowo wzrostowe czy zamierzenia- chce wazyc 35 kg to takie wywalamy?
Nie zagladam wcale na dzial nastolatki ten okres mam juz dawno za soba ( prehistoria).
Wyluzujcie dziewczyny chcecie miec okragle ksztalyt OK ale pozwolcie innym miec inne zdanie na ten temat i inne marzenia
Odpowiedz z cytatem
Zamieszczone przez peszymistin
marzenie olgi to waga mniejsza niż 43kg przy wzroście... (fanfary) 169cm. Masz 154cm, przy wadze 45kg przypuszczam, że miałabyś super sylwetkę (tak się składa że mam b.niską przyjaciółkę, która właśnie tyle waży i wygląda prześlicznie... jak porcelanowa figurka, jest szczuplutka i bez krągłosci, ale niezwykle jej to pasuje. Je przy tym mnóstwo i wszystko spala. Tylko zazdrościć), ale pomyśl, że olgaa ma 15cm więcej i waży 43kg. Jasne, niech ma marzenia, w końcu jedni wolą klepsydrę J.Lo które Tobie się nie podobają, a inni wolą chłopięcą figurę z wystającymi obojczykami i ładną muskulaturą - de gustibus non est disputandum i ja to rozumiem i popieram! Tyle że "kościotrup" (!) się ochudza, bo przepraszam bardzo,ale 40kg przy tym wzroście to już choroba. 
pomyśli: "A ja..? Jezu, jestem gruba, ważę za dużo!"
Ja wazac kiedys 84 kilo..... w glowie mi sie nie smiescilo ze moglabym miec wage z 6 z przutu.... 
Czulam sie wtedy taka ogromna.... chociaz teraz.. wazac 15 kilo mniej... mam takie dni ze czuje sie jeszcze wieeeekszzaaaa niz wazac big wiecej 
Teraz przytyłam 3 kilo... przez 3 dni.. mam zrypaną przemiane materii... na 1000 kcal chudłam kilo na 2 miechy.... nigdy nie przeprowadzalam głodówki.... no nic.. człowiek sie taki rodzi 
] na chudzielców brak faceta slow i gwizdaja a na kobitki pozadne zawsze cosik sie znajdzie :P wiecej okreslen jest na piekne ladne zadbane i krą\głe kobity niz na wieszaki 
I wypisuje głupoty, w odpowiedzi na posty początkujących na tym forum, robiąc im wodę z mózgu. I o to mamy pretensję, i owszem, te posty wg. mnie powinien moderator wywalać.
Zakładki