Wersja do druku
Wiecie co zauwazylam ze jak pije czerwona herbatke to jesc mi sie nie chce :) ale chyba powolutku brzydnie mi ta herbatka-ile mozna :) teraz zaczynam pic La Karnite podobno skuteczna..ale sama sprawdze :D wczoraj mój facet zrobil mi zdjecie z boku...ale to co powiedzial to nie bede pisala bo uwazam zupelnie co innego niz on!!Buziaki!!
Witam Wszystkich :)
Ja też jak piję czerwoną herbatę to mi przechodzi głód :) A im więcej jej piję to mi bardziej smakuje :D
Buziaczki
ja tez pije puerh hektolitrami. i tak sie przyzwyczailam, ze juz od 3 tygodni nie pilam normalnej, tylko cały czas tę. pozdrawiam!
witam was promyczki!memika i natalka ja tez pije czerwona herbatke ale pomalu mi sie konczy :cry: a niestety tutaj jej nie dostane :( bede musiala ja zastapic inna tylko niewiem jeszcze jaka.
Ancolek ja na zdjecie bokiem to sie ni8estety nie zdecyduje,bo bym chyba wpadla w potezny dol,zreszta i bez tego go mam :lol: wiec lepiej nie probuje :wink: popzdrawiam was !buziole
Hej babssy :lol: Skorzystałam z Twojej reklamy na tamtym forum i zajrzałam tutaj do Ciebie :lol: No Kobietko..jestem pod wrażeniem :shock: ależ to się rozwinęło :lol: Gratuluję i się cieszę, bo mam kolejne miejsce, gdzie mogę zaglądać :lol: Już odrobinke sie znamy :wink: więc cóż moge dodać... naprawde fajniutki ten Twój temacik,a i kariere zrobił :lol: Tylko pamiętaj, zagladaj także na ten poprzedni :wink: bo tam też Wszystkie na Ciebie czekamy :lol:
Dzisiaj na śniadanie zapodałam sobie dwie kanapeczki (Wasa) z serkiem, wędliną i pomidorkiem. Potem kawka i jabłuszko :wink: Teraz mykne przegryźć jakis obiad (jeszcze nie wiem co ...pewnie szybka potrawka z warzywek) a przed 18.00 kolejna kawka i pomarańcza. Oczywiscie w ciagu dnia wypijam 3 czerwone herbaty (uwielbiam je)... i taka jest moja dietka. Przyjemna bez katowania sie. No co prawda problemem lekkim było odstawienie słodyczy, ale zastapiłam je owocami (słodycz ta sama a o ile mniej kalorii :lol: ) To naprawdę działa :!: Jest suuper :!:
Ok, kulam sie do kuchnii, bo juz mi troche w brzuchu burczy:)
Pozdrówka dla wszystkich :!:
Babssy to forum naprawde super wypasik. Wielki RESPECT dla Ciebie :P :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code]
asienko to zagladaj tutaj i ciesze sie ze wpadlas,ja sie narazie jakos trzymam i mam nadzieje ze bedzie dobrze.teraz wlasnie gotuje gulasz dla mojej malej rodzinki,zapachu w kuchni ze jezyk ucieka do ...gardla :wink: ale sie ni8e dam.pozdrawiam cie cieplutko asienko,symatyczna osobka z ciebie :) buziaczki
trzymam kciuki :) bedzie dobrze tylko nie zalamuj sie drobnymi niepowodzeniami...caly czas wierz ze mozesz osiagnac swoj cel a wszystko sie ulozy:) pozdrawiam i życze wytrwalosci
ja narazie zmykam,do zobaczenia a raczej do pisania wieczorem :) caluski
babssy ja wpadam na sekunde ładnie sie przywitam i juz znikam na akademiki! trzeba z sieci cos ciekawego pościągać:) pa
Eloo Babssy :))
Dziekuje ,że mnie odwiedziłaś... tak wiec i ja wpadam do ciebie na herbatke :)) (bez cukru :) ihih
No wiec.. z tego co tu widze,to idzie ci dobrze :) A wiec tak dalej :)
Powodzeniaaaaaaaaa ... Buziakkkkkkk :) :* :* :*
ide se potanczyć i poćwiczyć przed lustrem .. hehehe :) :P :oops:
3 maj sie cieplutko :* :* :*
Babssy schlebia mi Twoje pozytywne zdanie o mnie..cieszę sie, ze tak uwazasz. Tez jestes super dziołcha :wink: Super mi sie z Toba pisze..co tam..z Wami wszystkimi super sie pisze :P Wierze, ze dzisiejsza walka z gulaszem powiodla sie ;) Zreszta nie moglo by byc inaczej ;)
Ja teraz slucham sobie muzyczki..taki maly relaksik..ale jeszcze czeka mnie porcja ćwiczonek :? ciutek mi sie nie chce :roll: ale dam radę ;) w koncu nie taki diabel straszny.... 20 minutek i bedzie po strachu :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code]
Hejka:* Babsy-bialy serek to jaki chcesz:)(czyli najlepiej jakis chudy:P)
Pozdrawiam i lece obejrzec filmik:*
Hmm.. mam pytanko.. Jak i gdzie wstawić adres suwaczka, zeby za kazdym razem nie trzeba było go kopiować.. czy w ogóle mozna to zrobic, bo troche sie w tym zakręciłam :P Fakt wyswietla mi sie suwaczek, ale kopiuje go w dużym oknie , pod tekstem, czy mozna jakos inaczej :?: Gdzieś go zapisac, zeby za każdym razem nie trzeba bylo kopiować :?: Będę wdzięczna za pomoc :lol: tzn. odpowiedź :wink:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code
[/quote]
asiula z tym tickerem to juz chyba jakis feler jest,bo tez pytalam o to i jak chcesz cos tam zmieniac albo nowa fotke wstawic to za kazdym razem kasuje sie jego koncowka tzn kocowka kodu i trzeba na nowo wklejac w to okienko.tak wiec nie chyba nic nie poradzimy,ale jak cos sie dowiem to sie chetnie z toba podziele :)
asiula22 wejdz sobie na tego posta tam jest wszystko ładnie opisane pomocnik obrazkowy: wskaznik wagi i formatowanie tekstu
bo z tego co widze to ty musisz go wklejać chyba przy każdym poscie bo niemasz nad nim takiej lini!
Ok babssy, dzieki:) Jestes naprawde milusia :D Jakos sobie dam radę, będę robiła tak jak do tej pory :wink: Ale jakby co, to chętnie skorzystam z rady, gdy sie cokolwiek dowiesz :wink:
Tak w ogole to ja juz jestem po ćwiczonkach, i popijam sobie herbatkę...Ehh..kolejny dzień na diecie minął z sukcesem ;) A wiecie co?... Tak sie juz przyzwyczaiłam do tych nawyków zywieniowych, że wcale nie odczuwam, iz to jest dieta. W zasadzie to jem wszystko to co lubie tylko w mniejszych ilościach:)(a znaczam , że za ziemniakami i bialym pieczywem nigdy nie przepadala, wiec jego odstawienie to byla dla mnie no problem :lol: ) Na początku, owszem, wieczorami troche ssalo, ale teraz ilości są wystarczające. Najważniejsze żeby sie nie glodować:)
Buziaczki!
Babssy rozpisalam sie tak u Ciebie..bo na tamtym temacie dziewuszki cosik poprzysypialy, heh ;) Cmooki :!:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code
Jowitka, Tobie rowniez dziękówka :lol: Wejde tam i sobie postudiuję..moze mi sie uda ;) Masz racje , nie mam kreski bo go wklejam, hehe ;) Ale co tam..dobrze , ze w ogóle doszłam do jego stworzenia ;)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code
u mnie tez kolejny dzien sukcesu na diecie :) z czego bardzo sie ciesze,ale teraz koniec radosci bo ide juz lulu :wink: a jutro kolejny dzien zmagan,ale wierze iz dobrze mi pojdzie a jak cos to mam was :wink: zycze wszystkim dobrej nocki.buziaczki :)
ja wlasnie zajadam obiadek,ugotowalam sobie cukinie i kalafior na parze i powiem wam ze pycha,bo strasznie lubie te dwa warzywka :) .jestem glodna bo sniadanko jadlam o 7:30 kanapke z wasy z zoltym serkiem light do tego papryka czerwona i jogurt naturalny.niedawno wrocilam z pracy wiec dlatego obiadek tak pozno.u mnie czwarty dzien na diecie i ajkos leci,co prawda pomalutku ale do przodu.mam nadzieje ze wytrzymam do konca chociaz powoli mam ochote np na ziemniaczki ze sosem :oops: wogole jest mi ciezko bez ziemniakow,bo strasznie je uwielbiam obojetnie po jaka postacia i miedzy innymi dlatego sie tak roztylam,potrafilam sobie zrobic kanapke z maslem i ziemniakami ktore zostaly z obiadu lub tez je odsmazalam :oops: ale dam rade co? musze....
mniam...ale mi smaka narobiłaś na takiego gotowanego kalafiorka :)
Z tym czy wytrzymasz, to nie mam najmniejszych wątpliwości, bo silna z Ciebie Kobitka :D
Będzie dobrze, a zdrowe jedzonko też jest smaczne i człowiek dużo lepiej się po nim czuje :D
Buźka:*
fajnie jak ktos we mnie wierzy,wtedy lepiej sie czuje i mysle ze pojdzie z gorki :)
Witam ponownie :D wlasnie wrocilam od lekarza bo mam slabe krazenie krwi i strasznie mi palce u nog marzna :( chodzic nawet nie moge :( dzisiejszy dzionek zaliczony jako udany...jak narazie :) nie wiem czy to nie przez adipex...no dobra narazie uciekam!!Całuski!!
Byłaś u mnie to i ja tu zajrzałam
Juz po kolacji jestem i serialiki sobie oglądam.Dzidziuś śpi to mam troche czasu dla siebie.
Jejku trzeba prezenty juz zacząć kupować...Co kupujecie swoim mężom,chłopakom???
Bo ja właśnie niewiem :? I rodzicom też niewiem co??A Wy??Macie juz coś na oku??
:) trzymaj się. Widzisz, już minęło kilka dni. :wink:
ja z mezem juz sobie zrobilismy prezet pod choinke,kupilismy sobie nowe komody :) wiec to mamy z glowy,dla coreczki to nie problem tylko z tesciami problem :( dla tescia mam jak narazie tylko krawat a dla tesciowej szal z kaszmiru i perfum.dla mojej mamy i siostry juz mam komplet,siostra dostanie acryl set do robienia paznokci i bedzie sobie sama mogla robic( ja ukonczylam 8 lat temu kurs i tez robie :wink: ) a moja mama dostanie bluzeczke,perfum i balsam do ciala z tej samej firmy :) wiec prezety mam juz prawie z glowy :) na szczescie :wink:
mam takiego dola ze szok :cry: :cry: stara waga odejmowala mi 4 kilo i wcale o tym nie wiedzialam....kupilam nowa i zwazylam sie :shock: :cry: :cry: nie uwiezylam,zaczelam kombinowac przy tej wadze,ale niestety....zyc mi sie nie chce......
nowa tez mo że zle ważyć! ja mam 3 wagi (waże sie na tej co mi kg daje wiecej) ale miedzy nimi mam rozbieżność do 5 kg wiec najlepiej idz na wage lekarska to sie upewnisz ile tak naprawde ważysz! niełam sie to może być wina nowej wagi!
babssy nierozpaczaj bo to naprawde może wygladać zupełnie inaczej! wiesz co to jest zakres błędu w pomiarach dokładności? bo kazdy przyżąd mierniczy zwłaszcza waga ma zakres swojej niedokładnośći czyli tak zwane +,- w tym wypadku kg! wagi łazienkowe maja około 2-4 kg zakres błedu!
3/4kg w tą czy w tamtą, co to za różnica. I tak schudniesz :) chcę zobaczyć Twoje zdjęcie za kilka miesięcy Słońce, nie martw się.
notsofat weszłam na ten link co masz podany niżej oj chyba bedziemy musiały wszystkie z tobą poważnie porozmawiać i zaopiekować sie tobą!
:( może...
wiem, że do lekarza napewno nie pójdę. Nie chce znowu TAM trafić.
mo to widze duży potencjał! napisałaś może a to oznacza że nieoszukujesz sie i doskonale sobie zdajesz sprawe co sie dzieje a co najważniejsze że chcesz z tego wyjść!
a to jest właśnie potrzebne żeby Ci pomóc bo musisz chcieć dać sobie pomuc i dopuscić kogoś chociaż w pobliże twoich myśli aby mógł je zobaczyć i cierpieć z tobą!
Tak, chcę z tego wyjść. Wolę być gruba i zyć jak dawniej niż być szczupła i czuć ból. Ale.. nie zaśmiecajmy tematu Babssy. Jakby co to codzień zagladam na bloga :) Pozdrawiam serdecznie, i Ciebie i Babssy.
jak to zasmiecanie posta babssy? ona napewno mnie poprze w tym że rozmowa z tobą i próba jakielkolwiek opieki nad toba i pomocy nie jest zaśmiecaniem jej posta!babssy to rowna kobitka i napewno nie bedzie miała nic przeciwko temu żeby zająć sie trocgh tobą i twoimi klopotami!
Helo Kobietki! Juz po pólnocy, ale musialam zajrzeć. Dzisiaj w dzien niestety nie mialam kiedy :cry: ...i przyznam że trochę się za Wami stęskniłam. Noo zauważyłam też, że nowa koleżanka z nami jest :lol: Notsofat nie martw się, tutaj sa super dziołchy ;) - wsparcie masz zapewnione już na samym wstepie :)
Babssy a Ty się nie zalamuj nam tutaj tylko glowa do góry..wybierz sobie jedna wage i na niej sie waż...przecież chodzi o to żeby liczyć kilogramy które nam ubyly a nie ktore mamy na początku ;) A gwarancja ,że wartość 1 kg na jednej, czy drugiej wadze jest ta sama wynosi 100 % ;) Radzilabym nalepiej pozostac przy tej wadze, na ktorej ważylas sie dotychczas..bedziesz miala wspanialy obraz koligramów , ktore poszły w las :lol:
Ok, mykam juz spać, bo mam już lekki odjazd :wink:
Pozdrawiam Wszystkie :!: Gorące buziaczki :P
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5f4/weight.png
[/code]
Hej Babssy, dziekuję za zaglądnięcie na mój wąteczek, tam też odpowiedziałam ci odnośnie tych zdjęć, nie wiem czy już widziałaś? ;) Jak nie, to zapraszam... :)
Wagą nie przejmuj się, ale waż się przez cały okres odchudzania na jednej, nieważnie czy tej starej czy tej nowej, ale zawsze z rana na czczo i na tej samej, abyś mogła rzetelnie porównać wyniki... A kilkoski tak czy tak będą uciekać, hehe... ;) Przy dietce, sporcie oraz tym forum... ani się obejrzysz! ;)
Hej Babssy
Pisałaś,że robisz akryle.Wiesz ja też jakis czas temu sobie komplet do robienioa zamówiłam,ale potem ciąża itp i nierobiłam(ogólnie to zrobiłam sobie 3razy).
Kursu nierobiłam,ale chciałabym robić innym-tylko,że mi szybko odpadają...Masz jakąś rade jak je dobrze wykonywać?
pozdrawiam i byłabym wdzięczna za pomoc
Hej Jowitkaa dzieki za naprowadzenie na ten pomocnik do wykresy ;) Zajrzałam tam, jest super wszystko wytłumaczone;) Zrobiłam wszystko tak jak napisane i chyba sie udało :lol: ;) Hehe..nie bede musiała sie męczyc za każdym razem go wklejająć...:):):)
jestem tu nowa. chce schudnąć. w tamtym roku w wakacje, przez dwa miesiące schudłam 15 kg ale wszystko wróciło dokładnie do poprzedniej wagi. nie moge się na siebie patrzyć...chciałabym znowu zacząć się dochudzać ale potrzeba mi słów otuchy od osób,które już schudły albo dopiero zaczynają.buźka.
No to byla generalna próba...i suwaczek jest :!: :lol:
Widzę, że klimacik świąteczny wdarł sie też na nasze forum ;) super, bo w końcu to juz niebawem. Babssy zazdroszczę Ci , że prezenciki już prawie masz z głowy... ja jeszcze kompletnie nic :? Co prawda w tym roku za duzo wymyślac nie muszę, tylko mama , tato i brat. W zeszlym roku kupowalam jeszcze jeden prezent :? :cry: ...no , ale to było w zeszlym roku :cry: ehhh... A tam.. nie bedę sie rozczulać... może w przyszłym bedę znów kupowala 4 :) Trzeba sie pocieszyć np. tym, że tegoroczna sytuacja korzystniej wpłynie na mój budźet, hehe ;) Do Niego wydam tylko 1 gr na smska z życzeniami ;) (ale wiecie doskonale , że to tylko takie względne pocieszania :? ) Co do tych najbliższych to pomysłów zero :P trzeba będzie intensywnie pomysleć ;) ..cos tam sie wykołuje.
A te paznokietki ,babssy, tez mnie zainteresowały...;)
:P :lol: