kaludia z tym jedzeniem na kacu to masz racje,ja tez mam wtedy napady na jedzenie,dlatego duzo nie wypije,bo jutro pozre lodowke :lol: czas jakos leci szybciej jak sie o glupotach gada :wink:
Wersja do druku
kaludia z tym jedzeniem na kacu to masz racje,ja tez mam wtedy napady na jedzenie,dlatego duzo nie wypije,bo jutro pozre lodowke :lol: czas jakos leci szybciej jak sie o glupotach gada :wink:
na kacu też, a takim wielkim kacu to już w ogóle... jeszcze jak czujesz z siebie zapach alkoholu i chcesz go zabić :D a żołądek wydaje Ci się ciągle pusty, można wtedy z 10tys kalorii pożreć i mało :lol:
a ja na kacu sprzątam i iema mowy o jedzeniu! zato jem jak jestem w stanie wskazującym!
niemoge no! jowita zakosila mamie baniak z winkiem :lol: ladnie jowitko,ladnie!ale co tam mama pewnie daleko to dupska ci nie zloi :lol: to zdrowko laski :)
ja jak pije to nie musze jesc ale na kacu to tragedia! wtedy moge wciagnac konia z kopytami i bedzie mi malo :lol: dlatego dzisiaj wypije to maje pol litra winka w tej mojej malej lampie i starczy,no chyba ze.... :wink:
Hahaha :lol:
Mam na imie Kasia, 87 kg wagi, chetnie sie do Ciebie przylacze. Ciezko samemu sie chudnie :roll: wiem cos o tym... Juz probowalam tyle razy... Wiem jednak, ze to mozliwe...pozdrawiam... :P
claudia42 serdecznie witamy cie u nas! u nas dzisiaj wesolo,wspieramy sie, za duzo nie jemy,bo pilnujemy sie nawzajem,wiec i ty dasz rade!u nas dzien wesoly bo kobietki sie winka napily,zrobilysmy sobie party na necie :wink: ale tak delikatnie,diete trzymamy dalej!winka troche od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi a szczegolnie jak sie trzeba ciagle diety trzymac to musi byc tez jakas nagroda prawda? :)
A co robicie nadzwyczajnego oprocz jedzenia i sprzatania jak jestescie na KACU :D ?
Bo ja tancze i tancze.. wogole owieram sie caly.. i nie poznaje siebie..
WYCHODZI ZE MNIE WOWCZAS MOJE DRUGIE JA.. :D
A jak wyglada to u Was ?
ja uciekam zajże poźniej papa
wiec kasiu jak tylko masz ochote to pisz co cie gniecie a znajdzie sie wielu co bedzie chcialo ci pomoc,ja juz sie tu o tym przekonalam :)
Okey!
3maj sie.. dosc sie napisalas juz :D
czas zrobic przerwe..
Tak na marginesie to ja mialem uciekac 1,5H juz temu.. ale jakos nie moge dac rady :P
A czy wiesz (pewnie nie bo skad :P ) ze niedlugo wybije magiczna cyfwa w moim zyciu..
18 LAT! I nareszcie alkohol bedzie zalegalizowany! :D Hehehe :lol:
Tak dlugo czekalem na ta chwile..
To juz za kilak dni..
to jest 14 GRUDNIA :twisted:
Mniamm 8)
mis87 a masz juz 18 lat? :mrgreen: bo jak nie to o czym my rozmawiamy, co? :twisted: hehe
na kacu to mi się nic nie chce, ale w stanie wskazującym za to na wiele rzeczy mam ochotę ;) :mrgreen:
ja to raczej nie tancze,ale wtedy zeby nie jesc to wychodze na dlugi spacer,zawsze pomaga :) dlatego wole za duzo nie pic tego winka bo jutro bede strasznie glodna rano i wogole przez caly dzien :wink:
klaudia a oprucz jedzenia na kacu to mi rowniez sie chce wiele innych rzeczy :wink:
Tak myslalem ze to powiesz babssy :D
hehe..
Hehe.. Jak to nie mam jak juz PRAWIE mam :D HeheCytat:
oprucz jedzenia na kacu to mi rowniez sie chce wiele innych rzeczy
MI wlasnie jak jestem skacowany nie chce sie jest :P
Ani troszke..
Tylko co chwile latam po wode :twisted:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=61811 wpadnijcie na tego posta,tam mloda dziewuszka potrzebuje pomocy,ja juz bylam
Niedlugo stuknie mi 100-wa na forum ;)
Ja tez juz bylem..
Smutne to co jej jest :(
smutne,smutne :( jezeli bym miala wpasc w bulimie to wole zostac przy swojej wadze,naprawde.mloda dziewczyna i juz bulimia...tez mi jej szkoda,ale ona musi chciec wyzdrowiec tak naprawde,bo inaczej to z naszej pomocy lipa bedzie.wogole moim zdaniem powinna isc do lekarza
ja zmykam narazie,ale wpadne jeszcze :) musze cos zrobic.buziaki
a ja idę spać, dobranoc :) nie piszcie dużo bo kurcze będę godzinami jutro czytać :lol: pewnie będę jutro wieczorem :? Buziaki :) i miłej dietki jutro ;)
klaudenko to do jutra,nie jedz za duzo i pamietaj o nas skarbie!ja tez narazie zmykam.buziaki
OKi .. Nie bedziemu duzo pisac..
ile napiszemy stron babssy? 3-4? Czy moze 5 :P hehe
A tak szczerze to nie wiem jak to sie potoczy :D hehe
Mam nadzieje ze laska da rade!
3majcie sie
DOBRANOC
ja jeszcze wroce dzisiaj na chwilke,zmykam na chwile tylko,bo musze cos zrobic.
Oj babsy widze ze Twoj post rzeczywcie popularnosci nabral:);)
Nie czytalam wszystkiego,bo nie mam czasu ale widze ze tu simpatico wiec bede wpadac:*
Buźka:*
a wpadaj,zapraszam serdecznie! :lol: a dzisiaj naprawde bylo tu wesolo i ciekawie :wink: musze zaraz zrobic jakies podsumowanie moje dnia,bo chyba sie udalo
:) :)
ja tez mysle ze Ci sie udalo.. :)
Tak chcialas zeby ktos pisał w Twoim temacie..
A pisało na prawde wiele osob..
W pewnej chwili odpowiedz była raz za razem :)
Pozdrawiam,
Ja uciekam sie wypluskac ;)
BUZIAKI SLE NA GOOD NIGHT
See you
POWODZENIA
wiec diete zaczelam dopiero dzisiaj,ale juz sie tyle wydarzylo...zalozylam posta,ktory o dziwo zaczal zyc pelnia zycia,z czego jestem baaardzo zadowolona.dodaje mi to sil i checi do walki z moja nadwaga,bo wiem ze jednak nie jestem tu sama.poznalam wielu wspanialych ludzi jak: misia,jowitke,klaudie,pipuchne,kwiatuszka.przezyla m ten moj pierwszy dzien na diecie dzieki nim,a wcale nie bylo latwo...dzien dobiegl konca wiec chyba moge powiedziec ze jestem zadowolona,bo pokonalam glod :lol: .zjadlam dzisiaj na sniadanko pol czerwonej papryki i dwa plasterki lososia oraz kubek czarnej kawy,na obiad zupe kapusciana a pozniej jeszcze kilka ogorkow korniszonych,pilam tez przed obiadem herbate zielona,bo dokuczal mi glod,oczywiscie pomoglo :lol: mysle ze tym razem dam rade i moje waleczki beda na przegranej pozycji :wink: bede tu zagladac codziennie aby naladowac akumulatory od wytrwalych osob,ktore sa dla mnie przykladem,ze jednak mozna zrzucic te cholerne kilogramy ktore tak uprzykszaja nam zycie :) wiec 1 dzien mam za soba i bede sie cieszyc z kazdego nastepnego udanego :) a ten byl baardzo udany,bo byly zarty a nawet winko(niektorzy wiedza o czym mowie :wink: )wiec do jutra i slodkich snow zycze wam moje grobaski :)
CONGRATULATIONS SLONKO!
Gratulowac.. tylko na prawde gratulowac!
Szczerze? Ciesze sie razem z Toba!
pisalem jakis czas temu ze ide sie wykompac.. a jeszcze nie poszedlem..
Czekalem niecierpliwie na podsumowanie dnia..
Na prawde duzo sie wydarzylo w Twoim temacie..
Prawie sie upilismy do upadłego.. (Ty szczegolnie :P Pilas litrami z LAMPY a my z lampek :D hehe ) Ciesze sie ze pierwszy dzien diety masz za soba.. wierze w Ciebie! Jestes twarda i silna!
DAMY RADE!
Ciesze sie ze moglem Cie poznac.. na prawde jestes sympatyczna osobka.. masz swietny charakter..
POZDRAWIAM
Zycze powodzenai i wytrwalosci.
Dobrnaoc.
mis87
DO USLYSZENIA PONOWNIE :D
do jutra misiu!dobranoc.papa buziaki
Witam!
I sie doigrałam...głowa mi pęka!!!!!!!Troche zadużo tego winka było... :oops:
I juz zjadłam dwa jajka ...w majonezie :oops: Mała bomba na śniadanie :shock:
Oby więcej ich dzisiaj niebyło :lol:
pozdrawiam-dzisiaj zbyt aktywna na forum raczej niebęde :?
życze wszystkim miłego dnia :D :D :D
kwiatuszek23 napij sie rosołku lub barszczu to pomaga na kaca!
Barszczyku nielubie,ale mam szczawiowa zupke to moze mnie poratuje...
dzięki za rade :D
dziendoberek! oj to nasz kwiatuszek jednym slowem zapil wczoraj :lol: i teraz bedzie grzeszyl,dobrze ze ja nie wypilam za duzo i dobrze sie czuje,a jak tam jowitka po wczorajszym imprezowaniu?winko daje o sobie znaki? :wink:
wlasnie bede wcinac sniadanko,papryczke i lososia bo jeszcze mam :) no i czarna kawa do tego
żyje!
misiu a ty nawet nie wpadles powiedziec dziendobry,ciebie to niewiadomo gdzie znalesc.pozdrawiam
Tak mam dzisiaj tragedie...mogłabym dzisiaj jeść bez końca!! :cry: :cry: :cry:
to nie dobsz...ale nie poddawaj sie i nie jedz tyle,bo beda wyrzuty sumienia :wink: