-
schudnąć tyle, ile chcę
codziennie ćwiczyć - brzuszki, stepper itd a od maja biegać
zdać maturę
dostać się na SGGW na Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji
zrobić generalny remont
kochać jeszcze bardziej mojego faceta, żeby w spokoju dotrwać do 4 rocznicy
ufać ludziom ale nie dać sobie wejść na głowę - więcej asertywności
-
moja pierwsza dieta..
jestem nowa ale mam nadzieje ze mnie przyjmiecie mam wiele noworocznych postanowien i w wiekszosci pokrywaja sie one z waszymi...ale najwazniejsze to schudnac! od wczoraj jestem na diecie kopenhaskiej..jest ciezko ale dam rade...zolodek mi wariuje...batonika mi sie chce, ale odkrylam ze aromatyzowana niegazowana woda mineralna jest rownie dobra
-
No to ja też może się przyłączę do postanowień noworocznych
*osiągnąć wymarzoną wagę, ale powoli i mądrze
*uprawiać regularnie sport i bardziej o siebie zadbać
*podnieść poziom znajomości języka angielskiego, a dokładniej uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć (może jakaś szkółka językowa)
*nauczyć się akceptować siebie
*być bardziej przyjazną dla otoczenia
*być może zmienić pracę na lepszą
pozdrawiam
-
A ja juz na forum jestem jakiś czas... przez swieta niestety poszalałam troszeczke, ale jestem z powrotem ( niestety 2kg jest mnie wiecej niz przed swiętami) ale juz jestem grzeczna. dzis zaczełam od nowa i jest dobrze, wiem, ze potrafie bo juz raz dałam rade, a na dietce czuje sie duzo lepiej niz bez niej. Suwaczek zrobiłam sobie od nowa, bo to bedzie nowy etap, lepszy od poprzedniego, a moje postanowienia
jesli chodzi o dietke to 950-1050 kalorii (bez małych wpadek, odraniczenie węgli bo wtedy mi sie łatwiej obejsc bez słodyczy, tłuszcze zwierzece do minimum, czyli tylko rybki i kurczaczek, duuuuzo warzywek, i sporo owocków)
cwiczonka, koniecznie chociaz 100 brzuszków i cwiczonka na nóżki, codziennie bez wpadek z wyjatkiem piatków bo wtedy basenik
kurs szybkiego czytania
kurs tańca
zaliczenie sesji za 1 podejsciem
wyjazd do londynu (wiec sesja musi byc zdana), i wziasc sie w koncu za języki obce
i chyba najwazniejsze zycie w zgodze z soba, i wreszcie unormowanie mojego życia osobostego
No to tyle dziewczynki. buziaki zaczynam od teraz i lece sie uczyc
-
- zdać sesję za pierwszym razem i zdobyć stypendium,
- wyjechać na wakacje do pracy za granicę,
- systematycznie chodzić na taniec i aerobik,
- utrzymywać kontakt z moimi przyjaciólmi z liceum,
- schudnąć do 53,
- zapomnieć o kimś, o kim już dawno powinnam była zapomnieć :/
- zrobić postępy w graniu na gitarze,
to w sumie wsio.
To ostatnie to chyba jest moja największa zmora :P dłużej próbuję się nauczyć grać niż schudnąć :P:P dziwne, co nie??
Całuski dla was wszystkich!! Oby udało się wam wypełnić większość waszych postanowień!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki