cześć Oleńka
Doskonale Cie rozumiem....bo właśnie tez próbuje - rzucić palenie i nie przytyć ...a włąściwie to schudnąć
Na razie mi nie idzie bo mam chwilowe "Zawirowania"....ale wiem że jest to możliwe, że jak się czegoś chce to wszystko jest możliwe
Podobno dobrą metodą jest wypicie szklanki wody - gdy chce Ci sie palić.
No i ruch. Ja preferuje basen albo rowerek stacjonarny Trzymam kciuki i zapraszam na mój wątek http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1355136#1355136

POzdrawiam!!!!!!!!!