Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Rzucam palenie:)

  1. #1
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie Rzucam palenie:)

    Witam wszystkich
    wlasnie pale ostatniego papierosa z paczki Postanowilam, ze to bedzie ostatni Od dzis biore sie za siebie. Bede walczyc z tym brzydkim nalogiem. Wiele razy juz probowalam, ale za kazdym razem balam sie za przytyje, a po za tym bylo mi strasznie ciezko na zoladku, bo nie moglam sie wypruznic- nawet jak prawie nic nie zjadlam. Czy znacie jakies sposoby na pozbycie sie glodu nikotynowego i polepszenie sie przemiany matrii?????
    Prosze o kazda nawet najmniejsza rade

    Z gory dziekuje i pozdrawiam

  2. #2
    Pipinio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-10-2005
    Mieszka w
    Pyskowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc ,ja jak przestałąm palić to piłam czerwoną herbate przez jakich czas i chyab mi to pomoglo zebym nie przytyła i moja silna wola.Szczerzev to na począ tku było trudno ,miałam zły humor , chodziłam zła jak osa ale teraz jestem Happy nie pale od marca.Zdarzało sie podpalac ale to normalne.pozdrawiam i tzrymaj sie

  3. #3
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje Pipinio za slowa otuchy
    Na razie sie trzymam. Rano jak wstalam robilam brzuszki, a pozniej z 30 min aerobiku Teraz jem sniadanie tj. 200g kefiru 0% tluszczu z 4 lyzkami otreb pszennych, no i oczywiscie zielona herbatka Prawie wogule nie mysle o paleniu
    Mam nadzieje ze to pobudzi moja przemaine materi, bo mam wrazenie ze mi zaraz brzuszek wybuchnie

    Caluski

  4. #4
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mija trzeci dzien walki z nalogami: zarowno nikotynowym jak i zywieniowym. Jestem z siebie dumna, nie pale i nie mam juz zamiaru, za bardzo sie cieszem swiezym powietrzem w pokoju bez otwierania okna i nie marzne przy tym Co do jedzenia to tez mi dobrze idzie, nie jem slodyczy i trzymam sie grafiku jaki sobie zaplanowalam Dzis zjadlam:
    sniadanie:
    grahamka i plasterek sera zoltego
    obiad:
    aktivia jagurt
    kolacja:
    pol grahamki i plasterek sera zoltego
    oczywiscie w miedzyczasie zjadlam chyba z czterry marchewki i pilam mnostwo wody, zielonej herbaty i rumianku

    A co docwiczen to:
    prawie 60 min aerobiku
    30 min jazdy na rowerku
    100 brzuszkow

    Musze powiedziec, ze z tym cwiczeniem to najgorzej, bo mimo ze wczesniej cwiczylam, teraz jk nie pale mam wrazenie ze cwicze po raz pierwszy i musze nabrac kondycjii)
    Ale wszystko przede mna Na pewno mi sie uda
    Moj nazeczony mnie wspiera i tez rzucil Juz nigdy nie bedziemy smierdziec tymi strasznymi papierochami

  5. #5
    Tlenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez rzucam palenie ale mi pomógł sam nałóg - po 7 latach palenia - i to sporo, bo tak do kupy to pol paczki dziennie - papierosy mi ... zbrzydły.

    Ostatnio mi sie odechciało. Nie paliłam tydzien bo nie miałam ochoty, na imprezie zapaliłam i zrobiło mi sie slabo.

    potem znow tydzien nic i w knajpie zapaliłam, po czym rozbolała mnie glowa i nie bylo za fajnie. Zgasilam w polowie i juz nie pale. Nie chce mi sie. Przechodzi obok mnie ktos kto palił albo mowi do mnie a ja czuje ten smród to robi mi sie niedobrze.
    Az mnie dzwiga.

    Juz wiem ze do tego syfu nie wroce i ciesze sie ze mi samo mineło choc uwielbiałam fajki, palenie i ogolnie dym


    Na materie - znam jeded wspaniały sposób - herbate YERBA MATE.
    Cud na materię, wspaniałe pobudzenie.
    Działa naturalnie, pobudza trawienie, znika uczucie głodu, po 4 -5 szklankach rano chodzi sie caly dzien jak nakręcony - moj kolega regularnie pijacy yerbe, zawsze slyszy pytanie - czy on coś wciaga ze jest taki pobudzony - a to naturalna yerba - sprawia ze energia rozpiera i wlacza sie pozytywne myslenie.

    Po pierwszej szklance - odwiedzenie kibelka gwarantowane - ale normalne, bez zadnych buiegunek czy problemów. Naturalnmy poprawiacz materii.


    A - i yerbe sie pije przez taką jakby lufkę - nazywa sie to bombilla - proces przypomina palenie jakby nie było

  6. #6
    ejola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-07-2007
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cześć Olenka186. Ja nie palę od lutego. Paliłam od czasów szkolnych (wczesnych) przez 20 lat ponad paczkę dziennie. Czasem myślałam o pozbyciu się tego nałogu, ale nie wierzyłam, ze w moim wypadku to w ogóle możliwe. Od lutego nie wiedzieć kiedy przybyło mi 11 kilo (dlatego tu jestem, i połowy już się pozbyłam). Nieprawda, ze tak musi być. Moja wina. Palenie to nie tylko nałóg, także nawyk. A tu nagle puste ręce i człowiek nie wie nawet kiedy sięga po "małe co nieco". Dlatego bardzo dobrze, że chcesz jednocześnie dbać o wagę i ciało i rzucać palenie. Życzę ci powodzenia, łatwo nie będzie, ale można. Na tym forum poza wsparciem można sporo doczytać, bo wiele dziewczyn ma sporą wiedzę o żywieniu. polecam Ci watki, które mnie inspirują, może i Tobie się przydadzą:
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60047&highlight=

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0

    a także motywacyjnie, co można osiagnąć:

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67344

  7. #7
    ejola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-07-2007
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    6

    Domyślnie

    Kurcze paseczek w ogóle ni z gruszki nijak sie ma. Po prostu kombinowałam jak zrobić paseczek i potem zapomniałam, ze sie wstawia. Zmienie to moze i tu sie zmieni.

  8. #8
    Mielikki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rzucaj rzucaj, nie ma nic lepszego!!!
    Pomysl o ladnej skorze, swierzym zapachu i zdrowiu!!!

    A jest to mozliwe, bo moj tato nie pali od 3 lat. Zostawil faje i powiedzial, ze byle czego nie bedzie palic a na dobre papierosy szkoda mu kasy. Moj braciszek obliczyl, ile ojciec przepala w ciagu roku- az sie zdziwil.... odlozyl faje i do dzisiaj ich nie palil i nawet go nie ciagnie a o pokuse nie trudno, bo moja mama dalej sie truje.

    Mam nadzieje, ze wytrwasz. Moj tato, jak mial ochote na faje, to szedl na spacer-bez portfela w kieszeni. Moze jak bedziesz miala chwile slabosci, zacznij cwiczyc- 2 w 1!

    pozdrawiam

  9. #9
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja rzuciłam w kwietniu i od tamtej pory nie palę. W ogóle i wcale. Dodam, że nie przytyłam, bo trzymałam dietę; pewnie, zrobiło się trudniej, kiedy jedzenie zaczęło nagle pachnieć, smakować i w ogóle kusić i nęcić. Ale są sposoby. Dużo daje mi picie wody - kiedy żołądek jest wypełniony, nie myślę o jedzeniu. Problemu z zajęciem rąk nie miałam, bo i tak zazwyczaj są czymś zajęte A kiedy zebrało mi się na przekąszenie czegoś, sięgałam po jabłko albo garść orzechów (wiem, kaloryczne, ale jeśli nie ma ich dużo, wcale nie szkodzą). Co jeszcze pomogło mi w rzuceniu nałogu? Fakt, że w UK papierosy są cholernie drogie - to raz. I świadomość, że będę mogła schodzić z bieżni z mniejszą zadyszką i bez kłucia w płucach - dwa. No i zakaz palenia w miejscach publicznych, wprowadzony w lipcu. Podziałało
    Już nawet mnie nie ciągnie! Nawet w sytuacjach, które zwykle kojarzyły mi się z paleniem (np. czekanie na pociąg). I jestem z siebie cholernie dumna
    Tobie też się uda!

  10. #10
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olenka186
    Dzis zjadlam:
    sniadanie:
    grahamka i plasterek sera zoltego
    obiad:
    aktivia jagurt
    kolacja:
    pol grahamki i plasterek sera zoltego
    oczywiscie w miedzyczasie zjadlam chyba z czterry marchewki i pilam mnostwo wody, zielonej herbaty i rumianku
    nie zamalo tego jedzienia ?

    A ja staram sie rzucic a nieumie moj boy ćmi jak lokomotywa i chocbym w domu nie palila to przy niemu nieda sie nie palic :/ :/ i niewiem jak se z tym poradzic

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •