Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Rzucam palenie:)

  1. #11
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Oleńka
    Doskonale Cie rozumiem....bo właśnie tez próbuje - rzucić palenie i nie przytyć ...a włąściwie to schudnąć
    Na razie mi nie idzie bo mam chwilowe "Zawirowania"....ale wiem że jest to możliwe, że jak się czegoś chce to wszystko jest możliwe
    Podobno dobrą metodą jest wypicie szklanki wody - gdy chce Ci sie palić.
    No i ruch. Ja preferuje basen albo rowerek stacjonarny Trzymam kciuki i zapraszam na mój wątek http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1355136#1355136

    POzdrawiam!!!!!!!!!

  2. #12
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje wam wszystkie za dobre rady. Naprawdę jest miło wiedzieć że człowiek sam nie jest na świecie z takimi problemami
    Nie stety musze was zawieść znowu pale Wtedy wytrwałam dwa tygodnie i znowu to samo. Aż już mi się nie chciało wchodzić na dietę bo po co Teraz od tamtej pory chodzę wiecznie podenerwowana, że nie mogę rzucić i nie mogę się wziąść za dietę. Wstaje z rana z założeniem że od dziś dieta, ruch i rzucanie palenia, a tu po godzinie ide do lodówki obrzeram się i biegne po papierosy do kiosku Tragedia.
    Chyba nie mam motywacji. Nie wiem tak naprawdę od czego zacząć. Tak chciałabym schudnąć i rzucić, a im więcej o tym myśle tym więcej jem i pale
    pomóżcie!!!!!!

  3. #13
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jest kolejny dzień kiedy tu zaglądam i czytam wasze zmagania:0 Postanowiłam wziąść się w garść bo moja waga wskazała 61 kg czyli dwa kilo wiecej w przeciągu ostatniego tygodnia. Tak dalej być nie może. Chcę znowu czuć się lekka
    w ramach rachunku sumienia napisze co zdążyłam jeść w przeciągu ostatnich dwóch dni żeby potem móc porównać.
    Więc tak:
    jakieś 10 kromek chleba z dobrymi serami i wędliną
    budyń
    mnóstwo ciastek
    całą czekolade
    wątrubkę z ziemniakami
    jabułko
    jogurt
    płatki z mlekiem

    Bardzo dużo tego
    tymbardziej że byłabym zadowolona gdyby to były dwie kromki, jogurt, jabłko i płatki z mlekiem....

    No nic tak zazwyczaj jadłam ale się zaniedbałam Wszystko musi wrócić do normy
    Od teraz:
    żadnego pieczywa (bo jak zjem jedną kromkę to idzie zaraz kolejna itd.)
    żadnych słodyczy
    dużo wody
    i zero podjadania pomiędzy posiłkami (tylko lekkie śniadanie odiad i kolacja) - do 900 kcal
    minimum :100 brzuszków i przysiadów dziennie, 30 min rowerka ze stopniowym zwiększaniem aktywności

    Czyli:
    10 październik - 61kg
    mam nadzieję
    17 październik 58kg
    23 październik 56kg
    30 październik 55-54kg

    Tak bardzo mi się marzy ta waga 55-54 kg Byłabym przeszczęśliwa
    Ale to nie koniec: przy wadze 58 kg mam zamier dołożyć rzucanie palenia, dopiero wtedy nie będę się czuła że tyje bo niepale

    Napewno się uda
    Trzymajcie za mnie kciuki

    Napisze już jutro jak mi poszło

    Trzymajcie się cieplutko

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    plastry Nikoret czy jakoś tam są dobre, znajoma mówiła. ;p na polepszenie przemiany otręby i czerwona herbatka.

  5. #15
    Awatar parasolka
    parasolka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    35

    Domyślnie

    Czesc.
    Ja rzucalam palenie setki razy!!
    Teraz nie pale juz 10 dni , pomagaja mi przy tym plastry , sa dosyc drogie ale pomagaja !
    Nie odczuwam az tak silnego glodu i moge spokojnie przygladac sie jak inni pala.
    Oczywiscie boje sie przytyc , bo powinnam wrecz schudnac , no ale .... na wszystko przyjdzie czas i mam nadzieje ze dam rade.
    Zycze powodzenia i wytrwalosci.

  6. #16
    Pipinio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-10-2005
    Mieszka w
    Pyskowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    parasolka dasz rade wierze w Ciebie

  7. #17
    Awatar parasolka
    parasolka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    35

    Domyślnie

    Dziekuje serdecznie !!
    Nadal jestem twarda !!

  8. #18
    Psotnica89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Od kilku dni i ja rzucam te cholerstwo. Jak narazie dziś spaliłam pół fajki i było mi strasznie niedobrze! suuuper. więcej tego syfu nie dotknę! Pozdro 600.wbijaj do mnie )

  9. #19
    Olenka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dawno mnie tu nie było i jak zobaczyłam od jak dawna męczą mnie te same problemy to się przestraszyłam
    Ale są plusy i jakieś zmiany Po pierwsze nie pale już dwa tygodnie i wcale mi sie nie chce już palić, ale są też minusy, przez pierwszy tydzien nie jadlam duzo i wręcz chudłam, ważyłam 57 kg, a teraz prZez drugi mam wrażenie ze cały czas jem i boję się wejść na wagę
    Pomyślałam, że po prostu postaram się od jutra znowu zdrowo jeść i po tygodniu wszystko będzie w porządku i będę mogła wejść na wagę i zastanowić się co dalej!!
    Najgorsze, że nie mogę unormować przemiany materii i nawet jak się strasznie najem to nie mogę się wypróżnić..... i strasznie mi ciężko Czy któraś z was miała podobny problem??? Czy to znika i za parę dni czy tygodni będzie wszystko ok????

  10. #20
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    ja jak nie palilam przed 4 dni to tez nieumialam sie wyproznic ;/ dopiero papieros zalatwil sprawe

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •