Świeta-wiem, że słów tu braknie, sama byłam wściekła na swój wynik, ale mogę Ci tylko powiedzieć, że ta matura jest tak na prawde nie na wiedzę a na opanowanie, bo np. u mnie taki kolo co to głupsze od osła a miał 100% a czemu? Bo mu nie zależało a taka dziewczyna, zresztą moja koleżanka dostała też 50% chociaż na prawde sporo umie...poprostu nie można dać się zeżreć strachowi...taak...dobrze mówić