-
"na dobrej" raczej... orzechowa, ale przecież wyroby garmażeryjne (żoładki, ogony, flaki itp) to nie całe mięsko! Ja jestem zdania, że mięcho jednak powinno się jeść
noemcia, ja sobie kiedys nie wyobrażałam brukselki w takiej postaci jak mówisz, tak samo jak marchewki z groszkiem w sosiku śmietanowo-mącznym, ale teraz sie przekonałam, że z przyprawami sią równie smaczne! A jakie zdrowe!
-
Qwerq no jasne, ze nie cale
Jem miesko, ale co ja poradze na to, ze coraz czesiej staje mi ono w gardle z obrzydzenia? Nie wiem czemusie tak dzieje, ale zauwazam to coraz czesciej.
-
jejciu, ja to jestem mięsnożerna bardzo
-
uwielbiam, brukiselke w kazdej ilosci i postaci, i naaprawde nie znam lepsz4ego zapychacvzxa. zawsze ugotuje sobie wiecej niz jestem w stanie zjesc
-
znacie jeszcze jakies warzywo, które tak zapycha? No wiadomo, że strączkowe (groszek, fasola), ziemniaki, ale one to kaloryczne są. Może cos jeszcze?
-
oj no ja brukselke też uwielbiam!!! mmm... i watróbke tez ale do szpinaku to jednak nie umiem sie przekonac chociaż może ja go po prostu przyrzadzic odpowiednio nie umiem
a za mięskiem tez jakoś nie przepadam
-
kalafior , brokulu, fasolka szparagowa. rewelacujne zapychacze
-
mnie tam brokuły, kalafior, czy fasolka szparagowa nie zapycha w ogole
-
Mnie też powyższe produkty nie zapychają niestety.. A więc póki co BRUKSELECZKA króluje
-
to ja nie wiem. moze jajakas dziwna ale mnie bardzo zapychaja..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki