cholera, znowu mam doła...yasmin, qwerq, cheerli, peszymistin - pliiiiiiiiiizzzz, pomóżcie!!!!!!! błagam, potrzebuję natchnienia...nie mogę już tak dłużej...zwariuję...nie wiem, co ze mną, znowu "porażka na froncie jedzienia"...nawet teraz mnie ciągnie i nie opieram się...jakby ktoś mnie zaczarował...voo doo???!!! no i jak głupia kupiłam herbatkę z senesem, pomaga, ale to tylko usprawiedliwienie...obżerstwa...zabijcie mnie!!! ja się nie użalam nad soba, ale jestem wściekła na siebie i swoją głupotę... co do cholery???!!!
Zakładki