-
...ja to wczoraj a właściwie dzisiaj to lekko przesadziłam 3 duże piwa z sokiem, gin ze spraitem, troszke popcornu, chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym, i wracając w nocy już do domku...big tost, z pomidorem, serkiem i pieczarkami
no cóż...zdaża się dzisiaj dzionek zaczełam od zielonej herbaty i i jogurtu ze śliwkami
przyznam, że takiego chleba już dawno nie jadłam i jeszcze tak ze 3 kromki bym zjadła
-
kurde...skusilam sie na chips...poza tym mam problemy "wydalnicze" i przybylo mi dwa kilo
-
mam ochote na wszytsko co słodkie czekolade, ciasteczka, wafelki do tego jescze takie kluchy na parze polane śmietaną z cukrem lub karmelem jejku
-
ja tez chce kluch na parze z sosem truskawkowym ehhhh
-
dzisiejsze menu wyglądałoby tak :
śniadanko: rogaliki, takie prosto z piekarni, posmarowane masełkiem i dżemem wiśniowym do tego kakao
drugie śniadanie: jakiś dobry duży jogurt, najlepiej z kawałkami czekolady
obiad: zupa ogórkowa, kotlet schabowy, frytki domowej roboty, gotowana marchewka lub buraczki
podwieczorek: litrowe opakowanie lodów...najlepiej ameretto lub straciatella albo wiśniwowych, z całymi wisniami i sosem wiśniowym :P
kolacja: biała kiełbasa, podsmażana na patelni i dużo, dużo ćwikły
miłego dnia
-
A ja mam straszna ochotę na jakąś drożdżówkę albo ciastko francuskie z jabłkiem. Chodzi to za mną juz jakieś 2 tygodnie i codziennie mówię sobie że jutro:] Chodzenie rano do piekarni po bułki to dla mnie horror bo muszę patrzeć na te wszystkie słodkości. Ale wlrótce na pewno sobie coś kupię i będę wreszcie miała spokój. poza tym zjadłabym sobie hamburgera, ale nie takiego z mc donaldsa, tylko porządnego, wielka bułe z gigantyczna ilością warzyw i sosu:] Mięsa może nie być :]
Apetyt na lody zaspokoiłam. Kupiłam litrowe opakowanie Algidy tiramisu i jadłam przez kilka dni po trochu. To nawet lepsze niż zjedzenie całego opakowania na raz bo można się dłużej nimi nacieszyć:]
-
zjadlam dzisiaj o wiele za duzo...
domowej roboty pieczone ziemniaczki
skrzydelka z grilla
duzo jablek
duzo dzemu truskawkowego
z 3 buleczki
dwa rogaliki z budyniem
ale nie zaluje...raz na jakis czas cos od zycia mi sie nalezy
poza tym nie przekroczylam 1500 kcl wiec chyba nie mam prawa panikowac
-
bobus pewnie, że nie ma po co panikować niektórzy stosuja dietę 1500kcal i chudną ja sama tyle jem od półtora roku i waga mi się utrzymuje
swoją drogą zjadłabym dzisisiaj:
rybke po grecku frytki z keczupem i majonezem i chipsy paprykowe (duża paka)
-
ja jutro będę jadła tort z okazji urodzin mamy, hmmm...chcę!!!!!! pragnę!!! żeby jeszcze nie tuczył....
-
nie będzie tak zle, urodziny Mamy są raz w roku mój Ojciec skończył w tym roku 50 lat, miał olbrzymi tort cały z bitej śmietany, z pochowanymi w środku i ułożonymi na wierzchu owocami...był pyszny, zjadałam...dużo, bardzo dużo nie żałuję a Tobie udanej imprezki urodzinowej i wszystkiego naj dla Mamy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki