Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7
Pokaż wyniki od 61 do 64 z 64

Wątek: Gdy mam ochote...

  1. #61
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no rubionowy to u mnie w domku też smakował :P
    brat stweirdził że taki torchę jak ta guma z dzieciństwa smakuje - kaczor donald ot chyba był xD

    Nie piłam tej kryształowejj :>
    Ale do niej mnie nie ciagnie bo ma kolor jak woda :P

  2. #62
    Extra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2006
    Mieszka w
    Będzin
    Posty
    99

    Domyślnie

    Ja jesli mam ochote na cosik slodkiego to szklanka wody a jak nie pomoze to fajeczka. Przez ta diete coraz wiecej pale... Zbieram sie do tego by przestac sie truc... Udalo sie komus rzucic???? Jesli tak to blagam napiszcie jak

  3. #63
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    fajki sa tfe !
    rzucaj jak najszybciej !
    wszystko zalezy od Ciebie, od Twojej ilnej woli i przede wszystkim chęci.

  4. #64
    Himeko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moja mama rzuciła z dnia na dzień
    I już nie pali od 3 lat
    Fajki w domu leżą i jej wcale nie ciągnie - nie przeszkadza
    jej nawet jak ktoś pali w jej obecności - a wcale mało nie
    paliła, bo z pół paczki dziennie szło
    Była na komputerowym odtruwaniu z tego co wiem...

Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy ... 5 6 7

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •