Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 50

Wątek: Hej!!! Razem zwyciężymy bo to przecież tylko tłuszcz !1200!

  1. #41
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jakieś z niemiec. Pycha. Kawowe i mleczne. Mleczne smakuja jak mleko skondensowane takie cholernie słodkie z tubki, smak dziecinstwa Wczoraj upadłam...

  2. #42
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh.....szkoda ze u nas takich nie ma bo ja uwielbiam mleczko skondensowane .... ja widzialam u nas cukierki bez tluszczu te z "lekka" maja tez czekolady i wafelki

  3. #43
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej mam problem z miesiaczka !! zanikla mi jakiej 3 miesiace temu !!! nie chcialam o tym pisac bo myslalam ze mi przejdzie zreszta wczesniej tez tak mialam aż na pół roku mi sie zatrzymal a potem znowu dostalam .... no i wczoraj bylam z mama u ginekologa (pierwszy raz ) bałam sie ale nie bylo aż tak źle i ginek przepisal mi taki lek : "duphaston " MAM DO WAS OGROMNĄ PROŚBĘ !!!! CZY KTOŚ ZNA TEN LEK ? CZY MOŻE MI POWIEDZIEC CZY SIĘ PO NIM ROZTYŁ ? NA ULOTCE NIC NIE PISZE .... BOJE SIE ZE BEDE GRUBA .... MAM JE BRAC PRZEZ DWA MIESIACE RAZ DZIENNIE .... DZIEKI ZA ODP.

  4. #44
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepraszam grubasssko, że piszę tak późno, ale mam nienajlepsze dni za sobą i nie chciałam tu wchodzić. Wczoraj rozpoczęłam kopenhaska, bo stwierdziłąm, że albo żreć albo nie no i wybrałam to drugie
    Nie mam pojecia co za lek zapisał Ci ginekolog. Ja jakieś 2 lata temu byłam z tym samym problemem u ginekologa. Na szczęście skonczyło sie tylko na Falvicie, a miało skończyć się na pobieraniu szpiku z krengosłupa, ale na szczęście do tego nie doszło. Miałam też przyjmować hormony, ale do tego też nie doszło i całe szczęście.

  5. #45
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej court nic nie szkodzi ja teraz też żadko wchodze na forum ... teraz idę na rowerek papacie :*

  6. #46
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć:* Cośostatnie ten post jest mało uczęszczany i nie wiem dlaczego
    Proszę o informacje od wszytskich jak idzie odchudzanko?

  7. #47
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem załamana!!! odchudzanko leci tylko mam problem z mamą !!! zrobiła na obiad smażoną rybę w jakimś cieście :P bleee jak jej powiedzialam że nie będę jadła tego ciasta - panierki bo ono wciąga najwiecej tłuszczu to wpadła w taką furię że myslalam ze mnie zabije .... zaczela wykrzykiwac ze mam obsesje i jestem pieprzona anorektyczką (spoko ale to wlasnie ona ją przypomina wazy 50 kg przy 170cm ) i na zlosc nalozyla mi cala miche ziemniakow, rybę w tym ciescie i jeszcze mi polala olejem po rybie ziemniaki do tego surowka i powiedziala ze jak tego nie zjem to jedzie ze mna do lekarza !!! psychiatry!!! ostro ma !!! przeciez nic zlego w tym ze chce sie ograniczyc w "złym" jedzeniu !!! ....w ogóle to musialam to wszystko zjeśc bo stala nademną w pasem i boje sie myslec co by bylo gdybym tego nie zjadla !!!.... to jest jakis terroorrr to ona ma obsesje nie ja !!! pomóżcie mi ... co mam zrobic ;( jak bede jadla to co mama mi naklada to sie roztyje zrobi mi sie jojo .... juz mialam wczoraj takie wyrzuty sumienia byłam blisko do.... "dwa palce i z głowy ... " :P przeciez wpadne przez nią w bulimie !!!! HELP ...

  8. #48
    Airi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Haha, też mam taką mamuske--> 52 kg, 172cm wzrostu...a ja mam ten sam wzrost a kilogramów duuuzo więcej...ja sobie radzę w ten sposób że nie jadam z nią, jadam w innych porach i nakładam sobie na tależ tyle ile chce, ewentualnie jeśli już jem z nią to nakładam sobie na tależ górę warzyw/surówki żeby wyglądało ze mam duuuzo na talerzu, bo wkońcu wolę zjeść górę warzyw/sałatki niz górę zimniorów z opływającymi tłuszczykiem kotletami czy innymi badziewiami:] jeśli sie pyta czemu to mówie że od rana miałam piekielna ochotę na warzywka
    ech...gdyby się tak czasem dało wymienić mamę na "bardziej tolerancyjny model"

  9. #49
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej ...mój dzisijszy jadłospis ..
    śniadanie 10.00
    bułeczka grachamka z dżemkiem truskawkowym niskosłodzonym
    jogurcik 0,1 % tł słodzony niestety cukrem
    :P będzie 250?

    2 śniadanie 13.40
    2 jabłka i 1 gruszka

  10. #50
    grubassska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej juz zaprzestalam dietki 1200 kcal .... w pochylach mialam 56 kg ale potem znowu az 58 i tam w kółko mysle ze to woda w organizmie ... teraz jem normalnie 2000 czasem nawet wiecej ..... i wiecie co !!! moje wymiary ani drgnęly nie obiadam sie juz i jest ok ..... oczywiscie nie podziwiam swojej figury ale wkoncu zrozumialam na czym to wszystko polega !!! bo pani z biologii mi mowila ze komorki tluszczowe ktore powstana przez dlugie lata nie giną .... ona miala rację? to jakim cudem schudlam ?

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •