Mma pytanie-czy nachodzą Was czasami fantazje Żywieniowe?Kiedyś byłam już na etapie,gdy zupełnie się tego pozbyłam,ale w tej sesji odchudzaniowej kompletnie nie mogę!Wczoraj chodziła za mną bułka z szynką i majonezem i myślałam o niej cały dzień(obsesja!) ale wytrwałam! Ale łapię się na tym,że mówię sobie-to ja teraz sobie usiądę i pomyślę co bym zjadła!a potem jestem bardziej głodna!aaaa!strasznie mnie to wkurza i nie mogę się tego pozbyć!!!Ratunku!