własnie o to mi dokładnie chodzi.jak myślicie jeść śliwki czy nie?
w sumie to dużo kalorii one nie maja więc właściwie do diety 1000kcal powinny się nadać ale mają cukier.ale cukier tez jest potrzebny organizmowi.więc nie wiem.jak narazie jej jem.nie duzo.np 6 na dzień. 3 na 2 śniadanie i np 3 na podwieczorek.
p.s.
ostatnio nie dobijam coś do 1000kcal a czuje się najedzona.warzywami się tak napycham ach te pomidory
kurde nie w tym wątku napisałam.prosze admina o przeniesieni
Zakładki