Ja też jeszcze jestem niestety w strefie porażki Postanowilam że zaczne od 1 września - tak od nowego miesiąca .A narazie powolutku sie nastawiam na odchudzanie, na moje postanoienia Jeszcze ostatnie podgryzanie slodkich i zabronionych rzeczy na diecie :P hihi -no trudno trzeba pożegnać sie z pysznymi przekąskami
Od 1 września zaczynam nowe życie - i to w nowym domku (bo się przeprowadzam) i z nowymi (zdrowymi) nawykami w jedzeniu - mam taką nadzieje heh