Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Czy warto liczyć kalorie??

  1. #1
    migotka13 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-09-2004
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    152

    Domyślnie Czy warto liczyć kalorie??

    CZY NAPRAWDE WARTO LICZYĆ KALORIE


    Zastanawiam się nad tym już od jakiegoś czasu.. Zawsze jak wybieram dietę to albo 1000kcal albo 1200kcal. Ale czy to na pewno ma sens Jeśli zjem 2 pączki i jabłko to wyjdzie ok. 1000kcal. Zmieszczę się w limicie. Ale co to za dieta?? Nie dość, że będę głodna to jeszcze zjem 2 ociekające tłuszczem pączki (które uwielbiam i staram się je sobie obrzydzic..). Czy nie lepiej się ograniczać?? Jeśli np. zjem:
    ŚNIADANIE: jogurt z otrębami
    OBIAD: to co będzie
    KOLACJA: miseczka musli
    I w MIĘDZYCZASIE: jabłko
    To będę szła spać czując się lekka.
    Jeśli do tego dodałabym jeszcze: bułkę, budyń i batona (potrafię zjeść jeszcze więcej …) to będę czuć się ociężała.
    Czy więc nie wystarczy się ograniczać do tego pierwszego jadłospisu Po co liczyć kalorie Bo ja jak jestem na diecie 1000kcal to jakoś tak wychodzi, że śniadanie zjem najmniejsze po to by potem mieć jeszcze jak najwięcej do wykorzystania. Czyli, np.:
    7rano Sniadanie: jogurt + otręby 200kcal
    16 Obiad: pierogi: 450
    I zostaje ok. 350. J jem jeszcze troche czekolady i batona
    Więc co to ma za sens Kiedys, kiedy ważyłam 52kg i chciałam schudnąć do 45 (to były czasy ..) przez dwa tygodnie się ograniczałam. I schudłam Nie wiem ile bo nie mam wagi ale wszyscy mi to mówili! Wiem, ż jeśli nie jest się grubym to widać efekty już jak się schudnie 2 kg (teraz to po 5 ledwo by było widac).. Ale schudłam Czemu teraz liczę kalorie Czemu nie wolę się ograniczać
    Bo na diecie 1000kcal chudnie się od 1kg do 2 przy szczęściu i dużym wysilku fizycznym.. A tak to nie wiem ile bym się musiała odchudzać żeby stracić to 20kg
    Ale czy na pewno dobrze robię
    Chciałabym żeby to ktos przeczytal i się wypowiedział bo to dla mnie bardzo ważne..

    Cel I ---> 69,9 - osiągnięty 30.08.11
    Cel II ---> 64,4
    Cel III---> 58
    Różnica między wygrywaniem i przegrywaniem zwykle tkwi w ...niepoddawaniu się.

  2. #2
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    dla mnie warto bo inaczej nie umiałabym sie kontrolować ile jem

  3. #3
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    warto liczyć kalorie. mi to pomaga kontrolować siebie, kontrolować ilość jedzenia.
    ale oprócz liczenia kcal należy również myśleć o tym CO SIĘ JE. tak jak piszesz, możesz zjeść dwie tabliczki czekolady i zapełnisz dzienny limit kcal, jaki sobie ustanowisz. ale pożytku z tego "posiłku" dla twojego organizmu nie będzie żadnego. dlatego licząc kcal należy wybierać zdrowe produkty, które dostarczą nam witaminy, mikro i makroelementy. które w jakiś sposób poprawią funkcjonowanie naszego organizmu, a nie tylko zapchają je tłuszczem. wówczas liczenie kcal ma sens.
    najlepiej samemu sobie ustalić zasady - nie jem słodyczy, nie piję napojów gazowanych, nie jem fast foodów - na przykład. wszystko poza tym - tak, ale w limicie kcal. wówczas dieta ogranicza ilość jedzenia, a przy okazji dostarcza wartościowych składników odżywczych.
    najgorsze co możesz zrobić, to dobijać "niedojedzone" kcal słodyczami. jeśli masz tylko po to liczyć kcal, żeby zapychać się na wieczór słodyczami, to rzeczywiście gdzie w tym sens? nie lepiej zjeść jakąś surówkę? osobiście wolę zjeść 600kcal na śniadanie, niż zostawić 400 kcal na wieczorne obżarstwo. raz - że zdążę te 600 kcal (nawet pochłonięte na raz) spalić w ciągu całego aktywnego dnia; dwa - śniadanie wg mnie to najważniejszy posiłek dnia; trzy - nie jedząc na wieczór idę spać na lekkim głodzie, co lubię najbardziej.
    dobrze, że zdajesz sobie sprawę, że coś tu jest nie tak z tymi kcal i słodyczami na koniec dnia. pomyśl nad tym jeszcze chwilkę i zrób z tym porządek

    a tak na marginesie:
    nie ważne, co Ci pomaga w dietowaniu - liczenie kalorii czy punktów, nakładanie o połowę mniejszych porcji czy zostawianie połowy na talerzyku
    najważniejsze, żeby było skuteczne
    dla mnie liczenie kcal jak dotąd było najłatwiejsze i najskuteczniejsze. każdy powinien znaleźć swoją metodę - tak jak swoją dietę, swój sposób na aktywność fizyczną, swoje "ja"

  4. #4
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja bez liczenia kalorii już nie mogę.poprostu od razu wyrzuty sumienia.ile ja zjadłam i wogóle,a jak zjem coś co nie ma podanych wartości kalorycznych to już porażka.dzisiaj tak zjadłam;(na podwieczzorek i to mnie denerwuje.kalorie muszą byc zapisywane,to mój sposób na schudnięcie!!!! :P

  5. #5
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Ja powiem tak: Peszymistyn powidziałaby ze nie warto, ale ona znalazła sposob na odchudzanie bez kalorii. Podziwiam. Mnie sie to nigdy nie udało, liczenie bardzo mi pomogło. Nie mówie tu o scisłym liczeniu kazdego gramika jedzenia, nie popadajmy w paranoje, ale kontrolowanie diety poprzez podliczanie głównych posiłków to sposób na udana diete.

    Pozdrawiam

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Ja liczę kalorie od niecałych 2 miesięcy i schudłam 10kg. Inna dieta do tej pory nie zdawała egzaminu. Chociaż mój mąż twierdzi, że wystarczy trochę się poruszać i odstawić kilka lub jedną rzecz (najczęściej tę od której jesteśmy uzależnieni typu słodkie czy fast foody) i też da to rezultat tyle, że wolniejszy.

  7. #7
    lalka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie ;)

    ja też liczę kalorie, bez tego nie potrafiłabbym schudnąć ..


  8. #8
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na limicie kalorycznym schudłam 5 kg, ale oczywiście ważne jest także co się je. Kiedy przestałam dietować wróciły mi 2kg, więc nie jest źle!!

  9. #9
    Awatar kroplabeskidu
    kroplabeskidu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    29

    Domyślnie

    na pewno warto liczyc, inaczej wchłanialabym 2x tyle a tak to sie powstrzymuje

  10. #10
    Inka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Licząc kalorie jeszcze nigdy nie udało mi się schudnąć. Ale od czasu gdy przeliczam je na jednostki W (węglowodany) waga leci w dół. To takie liczenie prawie jak u cukrzyków tylko mniej rygorystyczne. Takie liczenie stosuję od 2 miesięcy i ...nie chodzę głodna. Jem regularnie a czasami rezygnuję z posiłku bo nie mogę już nic wmieścić!
    Jestem lżejsza o 8 kilogramów a waga ciągle spada....

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •