Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 35

Wątek: Co myślicie o moim jadłospisie?

  1. #21
    sidex Guest

    Domyślnie

    bedziesz potrzebowala boskiej pomocy. ale trzymam kciuki!

  2. #22
    kesadurb Guest

    Domyślnie

    ale ja juz nie moge inaczej a tak nie zjem duzo bo otreby z jogurtem bardzo syca, a utrzymam 1000kcal dziennie

  3. #23
    sidex Guest

    Domyślnie

    ja tez juz nie moge. zaczelam diete z "imponujacym inaczej" wynikiem 500kcal. moze nawet mniej. fajnie, pierwszy tydzien - 3kg w dol. wiadomo, polowa to woda. zaczelam jesc wiecej, 700kcal, 600kcal dziennie. wchodze dzis na wage i... 1kg wiecej... jak mozna utyc jedzac 700kcal dziennie? to mnie zabije. nie wpadnij w taka spirale, w jaka ja wpadlam.

  4. #24
    kesadurb Guest

    Domyślnie

    taka diete przerabialam w wakacje. 300-400kcal dziennie. schudlam 8kg w 2tyg. potem zwiekszylam racje do 700-800kcal.. przytylam 2kg w tydzien.. wiec te spirale znam. a jogurty? najadam sie nimi strasznie a kcal zjadlam dzis ponad 650 i jestem peeelna w sumie jogurty jak jogurty, ale otreby ktore z nimi jem strasznie zapychaja a kcal az tak duzo nie maja.

  5. #25
    sidex Guest

    Domyślnie

    ja juz nie mam sily. zwaze sie za tydzien. nie wiem co robic. cwicze codziennie, biore tabletki na poprawe przemiany materii i nic;( jestem beznadziejnym przypadkiem...

  6. #26
    kesadurb Guest

    Domyślnie

    nie jestes zadnym beznadziejnym przypadkiem! nie wolno Ci tak nawet myslec!licz kalorie podczas jedzenia, pobiegaj sobie, pocwicz, ale nie mysl caly dzien o tym ile zjadlas czy spalilas! kup sobie pomarancze i usmiechnij sie powiedz sobie ze Ci sie uda i zobaczysz ze swiat odrazu bedzie lepiej wygladal. tylko sie nie poddawaj..

  7. #27
    sidex Guest

    Domyślnie

    ja po prostu trace powoli nadzieje. patrze na wasze wyniki, sa imponujace! jak wy to robicie? tzn wiem jak. cierpliwoscia i sumeinnoscia. ja zawsze chcialam miec szybko wyniki. wiem tez, ze jak jem malo a potem zwieksze limit i nawet mieszcze sie w 1000-cu, na ktorym wszyscy normalni chudna - to potem tyje niemilosiernie. a mama mi wmawia, ze opycham sie slodyczami. nie moze pojac, ze metabolizm sie zwalnia i mozna tyc na 100okcal, podczas gdy niektorzy chudna na 1500 i swietnie sie czuja. ja jestem wiecznie zmeczona, zimno mi a jak zjem 700kcal to tyje. nie wiem, mam utyc do 70kg, zeby zaczac chudnac przy 1000kcal?

  8. #28
    kesadurb Guest

    Domyślnie

    masz zle podejscie.. dlaczego sie odchudzasz?

  9. #29
    sidex Guest

    Domyślnie

    powiem tak:

    wiem, ze nie jestem modelka, ale kiedy nikt nie wmawia mi, ze jestem tlusta krowa - czuje sie atrakcyjna, wiem, ze potrafie sie podobac i sobie i innym. szkoda, ze rodzice sie mnie wstydza.

    moze dlatego mi nie wychodzi i sie ciagle poddaje.

    ale z drugiej strony to chcialabym wchodzic w mniejsze ubrania, bez skrepowania wychodzic na plaze w kostiumie kapielowym. dlatego chce schudnac.

    co mam robic?

  10. #30
    kesadurb Guest

    Domyślnie

    chodz do mnie na gg porozmawiamy

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •