Vikulka, no właśnie nic nie ćwiczyłam, dopiero po tych 10 kg się zapisałam na aerobik i chodzę 2 razy w tygodniu. Ale były wakacje, jeździłam trochę na rowerze, spędziłam tydzień w Tatrach i tak jakoś poszło. Prawdę mówiąc sama nie mogę uwierzyć, że się nie katowałam 1000 kcal, a tak pięknie mi poszło
Zakładki