Wątek: makaron czy ziemniaki?!?!?

FIT ma 318 na 100g a taki normalny to z 360

ale nawet nie chodzi tu o ilośc kalorii, po prostu jest zdrowszy i ma wiele więcej błonnika....

no i mi bardziej smakuje ten fit niz zwykly;p

nie wiem, moze popelniam blad, ale ja wole w czasie diety jesc i makaron i ziemniaki. Oczywiscie z umiarem. W koncu dieta ma byc przyjemnoscia a nie tortura....

nie popelniasz bledu;p tak powinno byc

ale chyba w 100 g ziemniaków jest mniej kalorii niż w 100 g makaronu razowego?
Zresztą podczas diety powinno się jeść i to i to Tylko wiadomo, kontrolować się

Rozumiem Twój dylemat. Mam to samo. Kiedyś jadłam makaron razowy, ale jakoś mi nie przypadł do gustu. Wolę mniej zwykłego albo wcale.

Ja jadam makaron, ale niedużo. Ziemniaków nie jem wcale, żeby się nie drażnić, bo bardzo lubię.
Makaronik z gotowanym brokułkiem to nie aż tak bardzo kaloryczne danie, a naprawdę sycące! Zwłaszcza, jeśli jest razowy. Ja jeszcze nie jadłam tego Fit, mnie wystarcza zwykły i tak sie mieszczę w bilansie kalorycznym.

No to też wtrącę swoje 3 grosze Ja makaron kocham pasjami i w życiu nie zdecydowałabym się go porzucić... jeżeli chodzi o razowy, to dla mnie jest ohydny, nie do przełknięcia... ja jadam makaronik al dente z jakimś leciutkim własnoręcznie zrobionych sosikiem (z pomidorów na przykład) i możesz się opchać, a masz obiad za 400 kcali. A ziemniaki? Cóż... dużo niedobrych rzeczy się o nich słyszy, ale jak lubisz, to po prostu sobie wliczaj w limit kcali i nie jedz codziennie i będzie ok. Ja na diecie jadłam białe pieczywo (nie mogłam ciemnego) i makaron i nawet ziemniaki i chudłam, bo liczyłam kcal.
Pozdr

a nawet jesli będziesz zjadała pół kilo ziemniaków czy makaronu na diecie, jesli liczysz kalorie, i tak schudniessz :P fajne to jest ja też wolę zwykły makaron, czasem go sobie podsmażam na ODROBINIE oleju, jem z jajecznicą i sosikiem

p.s. ja się odchudzam