witaj aniqe, po pierwsze zycie Ci powodzenia w twoim postanowieniuznam ten bol kiedy nadchodzi magiczna data rozpoczecia diety a czlowiek wszystko zawala
przezylam to nie raz...ale od 14 dni idzie mi dobrze i wierze ze Tobie takze sie uda tylko trzbea sie 3mac razem i motywowac
zgadzam sie z moja przedmowczynia, chociaz moja dieta to akurat 1000 kcalale wiadomo: chociaz z 2l wody niegazowanej pij codziennie, wchodz na ta stronke to motywuje naprawde
, no i pisces ma znowu racje z tym ruchem
ja akurat biegam i to raczej tylko 30 min , ale poprawie sie:P bede jeszcze w domu cwiczyc bo troszke olalam(polecam hula hop przy tv) :P no i znowu popre pisces z tym stwierdzeniem zebys nie odmawiala sobie wszystkiego bo trudno CI bedzie sie utrzymac :P ja np mam jeden dzien w tygodniu ze moge slodycze jesc, biale pieczywko i ogolnie zle rzeczy ktore lubie:P polecam jakos sie 3mam
buziaki i wytrwalosci
![]()
Zakładki