Dziękuję za pzydatne info.Zamieszczone przez evelyna69
Dziękuję za pzydatne info.Zamieszczone przez evelyna69
Jajko owszem, jogurt odtłuszczony moze byc, szynka baaardzo cieniutka tez ujdzie, a co do warzyw to tez trzeba uwazac- niektore maja duzo weglowodanow. Grahamka zupelnie odpada pora wieczorowa (jak kazde pieczywo= duzo wegli), najpozniej ale jesli masz jeszcze potem troche ruchu to na podwieczorek.Zamieszczone przez lovelytraces
Najlepszy na kolacje jest chudy nabial czy chuda ryba- cos w ten desen.
Kami 252 no problem
Podzielę się swoim ostatnim wynalazkiem kolacyjnym serek homogenizowany carrefour "1" z 20g płatków sojowych: ma toto łącznie 230kcal i 6,2g węglowodanów, 9,6 g tłuszczu i - UWAGA: 28,5g białka nawtrynia się człowiek niesamowicie ( ja takie danko jem jeśli biegam wiczorem, bo ssie mnie potem niesamowicie...), a proporcje wymarzone
Jeśli chodzi o sam serek - jest to niby serek półtłusty naturalny homogenizowany - a proporcje i wartość kcal ma lepszą niż niejeden produkt light (przy czym jest pyszny - czego nie można powiedzieć o jakimś serku "0%" który kiedyś jadłam i był okropny...) tj w 100g 85 kcal, 11,2g białka, 2,1 weglii 3-3,5 tłuszczu - produkuje go firma łowicz, a jako "jedynkowy" jest taniutki
a może by taką sałatkę (zresztą moją ulubioną )
jajko, serek feta light, kapusta pekińska no i zioła prowansalskie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeśli chodzi o kolacje, to owszem - najkorzystniej byłoby zrezygnować, ale jeśli głód nas pożera... Może własnie białoko na kolacje nie jest krzystne? wydaje mi się, ze może lepiej było zjeśc jakąś sałatkę lub powoc - przecież węglowodany proste szybciej się trawią, a co za tym idzie mozemy pójść spac z pustym brzuszkiem, a przeciez o to chodzi
Jesli jednak bardzo potrzebujemy jakies białko - to polecam chude mięso lub ryby. Maja wiecej białka ( w dodatku jest ono bardziej wartościowe) i są mniej kaloryczne..
Jesli chodzi o przepisy - to nie nic prostrzego: Otórz wchodzicie na tabele kaloryczne, szykamy produktów wysoko białkowych i dodajemy je do swojej diety! Grunt to, aby nam smakowało! Każdy, nawet ten co sie odchudza powinien czerpac przyjemność z jedzenia)
Pozdrawiam Gorąco Wszystkich Łasuchów!
Kamila
Ja na kolacje zawsze jem serek wiejski albo chudy twarozek
kto pisał o tym, że podczas diety białka sa ważne bo są xródłem energii i jak jest ich za mało to organizm spala własne mięśnie. Troche w tym prawdy jest ale nie do końca. Bo jeśli ktoś stosuje doetę z duża ilościa białka, to automatycznie zmniejsza ilość weglowodanów, ktore sa głównym źródłem energii i tłuszczu. Nie ma więc wystarczającej ilości skladników, które mają za zadanie własnie dostarczyć nam energii do pracy. Konieczne jest czerpanie jej z białka. tylko ze ono jest najgorszym xródłem energii. Zanim otrzymamy ją z niego konieczne jest zajście wielu proceswó. One wszystkie dzieją się w wątrobie i ją obciązają. Poza tym powstają tutaj szkodliwe produkty uboczne, które wydalane są wraz z moczem obciązając nerki. A co jeszcze lepsze to to, że mimoi wszystko tej energioi nadal jest za mało i i tak dochodzi najczęściej do rozopadu białek mięśniowych.
Dlatego wszystkie diety oparte głównie na białku sa tak niebezpieczne, choćby dieta kopenhaska.Prowadza do osłabienia organizmu.
Ja na kolację po ćwiczeniach jem:
a)tuńczyk w wodzie
b)serek homogenizowany waniliowy
c)twaróg
d)serek wiejski
e)jogurt naturalny
f)2 jajka sadzone
Najrozsądniejszy jest chyba jednak twaróg
A próbowałyście kiedyś mieszanki białek serwatkowych (takich do rozpuszczania w wodzie i mleku)? Ja od czasu do czasu kupuję opakowanie.
Nie piję tego codziennie tylko wtedy jak mam ochotę na "coś innego", dużą zaletą jest wybór smaków np. czekoladowy... mniam
Świetnie (przynajmniej dla mnie) sprawdza się jak mam ochotę na coś czekoladowego.
ok. 30g takiej mieszanki można rozpuścić np. w mleku 0% (ja tak robię) i wychodzi pyszny koktajl
Taka porcja ma około 119 kcal plus mleko, około 24g białka, 1,5 g tłuszczu i 2g węglowodanów.
Nie jest to jednorazowo tani wydatek bo około 150 zł (przynajmniej ta firma którą ja preferuje) ale starcza na długo.
Jeśli ktoś nie jest pewny smaku/firmy to zawsze można kupić próbki lub mniejsze opakowania.
Zakładki