Witam w Nowym Roczku kochane Grubaski!

Jak każdy mam Noworoczne Postanowienie zrzucenia zbędnego balastu!.Bo w święta waga pokazała 84 kg Od 2 dni udało mi się trzymać dietkę +/_1200 kcal-aż do dziś.Eh dziś mam chandre i źle się czuje(A wszystko przez trudne dni... -swoją drogą faceci to szczęściarze,że ich nie mają!-no ale cóż trzeba żyć dalej).Dla tych wszystkich co dbają o linie polecam dodatek do listopadowej SuperLinii o diecie 1000 kcal-jest to bo daj,że 2 tygodniowy jadłospis.Informacje znajdziecie na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].

A ja no cóż od dziś znów zacznę ćwiczyć i prowadzić dziennik odchudzania na forum*( mam nadzieje,że nie zanudze Was!).

Tym czasem pozdrawiam tych co odchudzają się lub też schudli i teraz walczą o utrzymanie wagi. Życze Wam i Sobie dużo wytrwałośći