Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: deadline: 9 lipca ;-)

  1. #1
    memento79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie deadline: 9 lipca ;-)

    jako świeżak tutaj witam wszystkich

    od kilkunastu dni przeglądam stronkę i forum, przyznać muszę że wiele dały mi Wasze doświadczenia i rzeczowe informacje. swoją dietę zaczęłam 13 lutego, zaczęłam od 1400kcal, w tej chwili jem od 1100-1200 dziennie (wcześniej nie ograniczałam się z niczym), nie jem słodyczy, ćwicze codzinnie godzinę na stepperze, robię codziennie ćwiczenia abs + brzuszki (zaczynałam od 30, codzinnie dokładam 2 i w tej chwili jestem na 64) ponadto staram się chodzić raz w tygodniu na aerobic. jem kilka razy dziennie małe posiłki (przez kilka lat nie jadałam przed 12 a czasem i 14) czyli wszystko jak panbógprzykazał

    co lepsza - po raz pierwszy, bo nie pierwsze to moje spotkanie z odchudzaniem, robię to w tak zdrowy sposób. kilka lat temu ważyłam przy wzroście 165cm 76 kilo, walczyłam raz głupio to jeszcze głupiej. Fakt, w sumie zgubiłam do 55kg i taką wagę mniej więcej trzymam od 3-4 lat, a przy okazji nabawiłam się poważnych zaburzeń w odżywianiu (okresy anorektyczno-bulimiczne).

    cóż, moim celem jest 48kg do 9 lipca (data mojego ślubu ) a w międzyczasie rzucenie palenia (palę jak smok od 8 lat). zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. to co cieszy mnie bardzo, to fakt że udało mi się namówić moją młodszą siostrę na podobną dietę, i wiem że jest ona duchem na tej stronce. mam nadzieję że i ciałem zacznie bywać przykładem za starszą siostrą

    jedno pytanie do doświadczonych: jaką polecacie wagę? wiem że najlepsza jest lekarska jednak nie mam mozliwości na takowej się ważyć. przeglądałam wiele i wiem że niektóre są naprawdę kiepskie. podzielcie swoimi doświadczeniami w tej kwestii

    i może jeszcze jedno: czy myślicie że uda mi się osiągnąć cel 48kg przy takiej diecie do 9 lipca?

    pozdrawiam wszystkich

  2. #2
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    A nie bedziesz wyglądała jak szkielet przy 48 kg/165cm hmmm jak rozumiem ważysz teraz 55 kg ? Przy takiej diecie to jak się uprzesz to zejdziesz do tej wagi, tylko po co chcesz wyglądać w sukni ślubnej jak zabiedzona i nieapetyczna panna młoda jak zejdziesz max do 50 kg to bedzie OK i beziesz łądnie wyglądała. Zważywszy na fakt, że piaszesz że miałaś wczesniej problemy z odżywianiem nie przeginaj w złą stronę. Polecam bardziej trzymać się przyjętych zasad i rzucić palenie, bo to wróg nr 1.
    Co do wagi to na Forum była już dyskusja na tenat wyboru wagi. Poszukaj. Waga jest tylko orientacją i nie ma co się zbytnio przywiązywać do jej wskazań.

    POZDRAWIAM

  3. #3
    memento79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez op
    A nie bedziesz wyglądała jak szkielet przy 48 kg/165cm
    no właśnie to tak tylko się wydaje że tak mało. jak ważyłam 76kg, moim marzeniem było 55, i teraz widzę że wcale nie wygladam tak jak bym sobie życzyła. owszem, jestem szczupła, ale tu i ówdzie nie jest najlepiej dlatego też ćwiczę, żeby nie tylko chudnąć ale i modelować sylwetkę. poza tym, wyszłam z założenia, że zamiast biadolić o kompleksach powinnam zrobić coś, żeby się ich pozbyć. jeśli okaże się że będę wyglądać źle, zawsze mogę nieco urosnąć
    dzięki za info o wadze, jakoś nie trafiłam ale poszukam jeszcze

    pozdrawiam.

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    "elo" ze sie tak wyraze,

    tak to ja wlasnie ja i tylko ja jestem siostra memento. odchudzamy sie to fakt niezaprzeczalny. nasze samopoczucie staje sie coraz lepsze (choc moja waga narazie nie chce ruszyc ale nie przejmuje sie bo na efekty trzeba wytrwale czekac). cwiczymy ostro, na aerobiku jestesmy razem wiec jest raznie.

    w ogole odkrylam ostatnio ze odchudzanie to calkiem fajna rzecz jelsi ma sie wystarczajaco duzo silnej woli. ja mam nadwage odkad pamietam. zawsze bylo "troszke" wiecej niz potrzeba ale z wiekiem to "troszke" stawalo sie wieksze i wieksze az uroslo do okolo 25 kilosow nadwagi . bylam uparta i twierdzilam ciagle ze kochanego cialka nigdy za wiele ale gdy przyszedl taki czas ze nie zmiescilam sie w ulubione spodnie i powiedzialam sobie dosyc tego, trzeba cos z tym zrobic zanim bedzie naprawde zle.

    to moja siostrzyczka podsunela mi pewnego wieczoru ta dietke i pomyslalam a co tam moge sprobowac, zobaczymy. no i tak trwa to jush pare tygodni.


    zawzielysmy sie i nie popuscimy wiec trzymajcie za nas

    pozdrawiam puszystych i tych kurpulentnych

  5. #5
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    jesli juz dotknełas chorób to po co niżej schodzic?

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    mysle ze to chodzi o samopoczucie, ty tesh bys pewnie nie chciala miec kompleksow czy zwisajacej skorki. moja siostra chce troszeczke odchudzc i przede wszystkim wymodelowac swoje cialo. przeciez patrzenie w lustro ma sprawiac przyjemnosc a nie powodowac nadmierna krytyke. wazne tutaj jest rzucenie palenia i zdrowy tryb zycia, wlaczajac odzywianie, bo to chyba normalna kolej rzeczy ze po slubie przychodzi czas na dziecko a chyba wszystkie wiemy ze palenie w ciazy szkodzi dziecku. wiec mysle ze memento dziala rozsadnie, poza tym trzeba odroznic zachowania anorektyczne od zdrowej diety. ona sie nie glodzi, nie wymiotuje i nie zazywa srodkow przeczyszczajacych. ona tylko zdrowo sie odzywia i cwiczy. mysle ze nic w tym zlego.

  7. #7
    Guest

    Domyślnie


    Widze, że między nami jest duzo podobieństw. Ja postanowiłam zrzucic sobie pare kilogramow (do 45), jestesmy podobnego wzrostu i mamy te same postanowienia co do palenia
    Pozdrawiam i 3mam za ciebie kciuki. Na swoim slubie bedziesz wygladala slicznie tylko troche wiary w siebie i silnej woli a napewno ci sie uda.

    P.S jesli moge jeszcze zapytac to w jakim jestes wieku??

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    memento - 26 a ja - 18,

    na slubie bedziemy obydwie wiec trzebaby sie przedtem wcisnac w jakas bombowa kiecke.


    palenie to paskudny nalug i ciesze sie ze chcecie z nim walczyc

  9. #9
    memento79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mysle ze to chodzi o samopoczucie, ty tesh bys pewnie nie chciala miec kompleksow czy zwisajacej skorki. moja siostra chce troszeczke odchudzc i przede wszystkim wymodelowac swoje cialo. przeciez patrzenie w lustro ma sprawiac przyjemnosc a nie powodowac nadmierna krytyke. wazne tutaj jest rzucenie palenia i zdrowy tryb zycia, wlaczajac odzywianie, bo to chyba normalna kolej rzeczy ze po slubie przychodzi czas na dziecko a chyba wszystkie wiemy ze palenie w ciazy szkodzi dziecku. wiec mysle ze memento dziala rozsadnie, poza tym trzeba odroznic zachowania anorektyczne od zdrowej diety. ona sie nie glodzi, nie wymiotuje i nie zazywa srodkow przeczyszczajacych. ona tylko zdrowo sie odzywia i cwiczy. mysle ze nic w tym zlego
    dobrze gada, słuchać jej

    mówiłam Ci już że jesteś moją ulubioną siostrą? i na dodatek niezgorszym rzecznikiem

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    dziekowka

    a tak w ogole to chyba wygadana ze mnie jadaczka, nastepnym razem ty sie produkujesz


    pozdrawiam ja i jogurt naturalny

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •