jako świeżak tutaj witam wszystkich
od kilkunastu dni przeglądam stronkę i forum, przyznać muszę że wiele dały mi Wasze doświadczenia i rzeczowe informacje. swoją dietę zaczęłam 13 lutego, zaczęłam od 1400kcal, w tej chwili jem od 1100-1200 dziennie (wcześniej nie ograniczałam się z niczym), nie jem słodyczy, ćwicze codzinnie godzinę na stepperze, robię codziennie ćwiczenia abs + brzuszki (zaczynałam od 30, codzinnie dokładam 2 i w tej chwili jestem na 64) ponadto staram się chodzić raz w tygodniu na aerobic. jem kilka razy dziennie małe posiłki (przez kilka lat nie jadałam przed 12 a czasem i 14) czyli wszystko jak panbógprzykazał
co lepsza - po raz pierwszy, bo nie pierwsze to moje spotkanie z odchudzaniem, robię to w tak zdrowy sposób. kilka lat temu ważyłam przy wzroście 165cm 76 kilo, walczyłam raz głupio to jeszcze głupiej. Fakt, w sumie zgubiłam do 55kg i taką wagę mniej więcej trzymam od 3-4 lat, a przy okazji nabawiłam się poważnych zaburzeń w odżywianiu (okresy anorektyczno-bulimiczne).
cóż, moim celem jest 48kg do 9 lipca (data mojego ślubu ) a w międzyczasie rzucenie palenia (palę jak smok od 8 lat). zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. to co cieszy mnie bardzo, to fakt że udało mi się namówić moją młodszą siostrę na podobną dietę, i wiem że jest ona duchem na tej stronce. mam nadzieję że i ciałem zacznie bywać przykładem za starszą siostrą
jedno pytanie do doświadczonych: jaką polecacie wagę? wiem że najlepsza jest lekarska jednak nie mam mozliwości na takowej się ważyć. przeglądałam wiele i wiem że niektóre są naprawdę kiepskie. podzielcie swoimi doświadczeniami w tej kwestii
i może jeszcze jedno: czy myślicie że uda mi się osiągnąć cel 48kg przy takiej diecie do 9 lipca?
pozdrawiam wszystkich
Zakładki