Hurrrrra!
Wielkie zwycięstwo :idea: :D :D :D
Ale namieszałam. :twisted:
Tak jak mówiłam na początku IMG link
tyle, że trzeba wstawić też na końcu to Img
wzór:
IMG link IMG
Wersja do druku
Hurrrrra!
Wielkie zwycięstwo :idea: :D :D :D
Ale namieszałam. :twisted:
Tak jak mówiłam na początku IMG link
tyle, że trzeba wstawić też na końcu to Img
wzór:
IMG link IMG
no to tak robiłam i nic............. :roll: http://tickers.tickerfactory.com/ezt...e36/weight.png
huraaaaaaaaaaaaaaa udało się tylko jakoś krzywo???????
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...e36/weight.png
:lol: ale się ciesze..... no to powracamy do tematu dietki..... powiedz jak wygląda twój dzień z dietą??? co na śniadanie co w pracy i co na kolacje jesz...
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...e36/weight.png
He he... w święta sobie TROSZKĘ :wink: pofolgowałam. Znaczy się żarłam wszystko :lol:
Teraz wracam do mojego standardu. Na śniadanie serek wiejski i do niego tarta rzodkiewka i siekany szczypiorek+chleb razowy. Potem to kiedy tam mam ochotę - jabłka, arbuzy i pomarańcze. Czasem kawałek czekolady lub ciasteczko. :) A na obiad... TADAM... standardowo jak pół diety.pl :lol: warzywa na patelnię :D ... tudzież inne warzywa...;) Czasem z piersią kurczaka, czasem gotuję zupę jakąś... Tak sobie wybieram, żeby za dużo nie było kalorii. Staram się zmieścić w 1000, chociaż i mniej i więcej bywa czasami. Do tego basen + pilates (ale ten od dzisiaj i w domu, więc nie wiem jak to z nim będzie ;) ). Staram się nie odmawiać sobie niczego. Jeśli chcę bigosu, to go jem. Jak mam ochotę na ckuierka, to też go jem :D Byle malutko i liczyć kalorie. Człowiek szybko się uczy gospodarować tym tysiącem. Bo można zjeść 1000 kcal i byc nażartym jak prosiak i można zjeść 1000 kcal i oblizać się po paczuszce wiórkow kokosowych :wink: Kolacja - jakies jabłko, albo szklanka soku pomidorowego:)
Na cztery godziny przed snem już nic nie jem.
A Ty?
:D Dwa lata temu zaczęłam walkę z nadwagą.Może nie zaczęłam, dobrze ,bo od diety kopenhadzkiej, ale po utracie 9 kg ,zmobilizowałam się i walczyłam dalej ,już na diecie 1000 kal.Zero alkoholu,dużo ruchu.Schudłam 26 kg.
Obecnie po okresie lekkiego zimowego lenistwa i obżarstwa:) przybrała :mrgreen: m na wadze około 5 kg.Zaczynam więc od nowa.Może i tym razem się uda. :twisted:
toi ja testuję wykres ... sorry że tu :)
no dobra - wstawić wykres umiem........... a jak teraz przestawić swoją wagę???
mam 1 kg mniej :lol:
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...e36/weight.png
Zrobić nowy :lol: :lol: :lol:
Wiolak, ale mnie podbudowałaś :D Zaczynam wierzyć, że kiedyś waga ruszy w dół znowu.
Hej, dziewczyny! Jestem teraz na diecie kopenhaskiej, którą znoszę nadzwyczaj dobrze. Zmagazynowane zapasy tłuszczu pomagają:-)
Czytam was, bo chcę później przejśc na 1000 kalorii. Pozdr.!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...414/weight.png