-
Batoniki
Wiem, ze pewnie to co powiem nie bedize zbyt wychowawcze , ale coz. Powiem jak bylo po prostu. Ja w czasie diety, moze wstyd sie przyznac, ale jestem lakomczuszkiem
wiec nie potrafilam tak sobie w stu procentach odmowic przyjemnosci. Tak wiec postanowilam siebie samej nie oszukiwac i zrobilam sobie jeden dzien w tygodniu kiedy moglam pozwolic sobie na odstepstwo od diety. Byla to niedziela. Raz w tygodniu, w nagrode za to ze ladnie sie przez tydzien trzymalam, robilam sobie lepszy obiadek, ale oczywiscie bez przesady, nie zadne tam golonki, zreszta pfe nie lubie hihi :P, do tego na przyklad dwie galki lodow na deser, albo kawalek serniczka. Nic duzego, ale staralam sie tym upajac, jakbym jadla conajmniej cala miche lodow. To byla moja nagroda. I warto bylo. I dzieki temu moze wlasnie utrzymalam sie na diecie. I schudlam 20 kg. Wiec mozna, po prostu trzeba byc uczciwym wobec samej siebie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki