-
Ile kcal, ma zupka chińska z makaronem???
nikt mi nie chce poiwedzieć
czy jak jestem na 1000kcal, to moge ją jesć na obiad (oczywiście nie non stop)
-
Niemalże na każdym opakowaniu zupek jest chińskich jest napisane ile mają kalorii. Z tego co pamiętam to firmy Vifon ma 300 kal zawartośc, a firmy Amino ma 80 kal w 100 ml. mozna jesc takie zupki ale rzadko moim zdaniem. Tyle w nich chemii. lepiej samemu sobie zrobic zupke z jarzynej czy z kostki rosołowej. ja jem zupy na porcji rosołwej i są pyszne. Takie zupki zawierają też duzo soli, które zaś zatrzymuja wode w organizmie i to również jest niezdrowe. Takze nie polecam jedzenia tego typu zupek. owszem raz na jakiś czas....ale tylko sporadycznie.
-
TEOTETYCZNIE możesz jeść takie zupki o ile zmieścisz sie w limicie kalorii, lecz PRAKTYCZNIE odradzam tegotypu wynalazki... to sama chemia, sód, któy zatrzymuje wodę w organizmie...a za 300kcal możesz zjeść bardzo syty i zdrowy objad
-
powieliłam post ojejowej..... sorki, ale nie przeczytała z pośpiechu... zgadzam sie z przdmówczynią w 100%
-
mhm... no a ja myslałam, ze to bedzie dobry sposób , szybki i praktyczny
-
to co szybkie, nie zawsze jest dobre...
równie dobrze przecież mogłabyś pójść do fast food'a i kupić hamburgera na obiad. w końcu szybkie i proste...
lepiej ugotować 50 g makaronu (na jedną osobą to jest całkiem sporo) i do tego ugotować warzywa, albo pierś z kurczaka, albo kawałek ryby... równie szybko, równie prosto, a o ile zdrowiej...
-
no tak , rozoumiem, tylko jak wracam o 17,00 ze szkoły, (moja szkoła jest oddalona o 50km) to chciałabym szybciutko cos zjesc, by już od 18,oo nie jesć, to dlatego, a takie przygotowanie, troszke mi zajmie
hamburger? :P to nie zły pomysł, przecież chyba mozna jeść wszytsko, byle sie zmiescic w tysiaku???? źle myśle??????
bo ja sie nie znam na węglowodanach, tłuszczach itd, ja tylko licze kcal?
czy robie coś nie tak?
-
Poszukaj sobie w necie ile taki hamburger zawiera tłuszczu...
-
no to fajowo, to tłuszcz tez sie liczy?
-
Lalunia oczywiscie , ze sie liczy. Przede wszystkim wlasnie dieta polega na tym, ze uczymy sei jesc zdrowo , a nie tylko ze masz sie zmiescic w kaloriach. Wiesz jesli by tak bylo to bys mogla jesc trzy pączki dziennie, w koncu kazdy to tylko 300 kcal i bys sie miescila w 1000kcal, ale na pewno bys nie schudla, przeciez to nie o to chodzi . Staraj sie zastepowac wlasnie te tuczace rzeczy mniej tuczacymi /np. chudsze miesko, jogurt zamiast smietany, razowy chleb zamiast bialego, itp./ . A zreszta taki hamburger z MacDonalda ma sama zobacz okolo 500 kcal i wez zobacz ile dobrych i zdrowych rzeczy moglabys zjesc w tym limicie. A przyznaj sama ze takim hamburgerem na pewno sie nie najesz.
Pozdrawiam Krzyzaczka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki