Wątek: pytanko

Pewnie takich tematow bylo juz sporo ale nie moge zadnego znalezc. Schudłam juz tak jak chcialam i chce juz wrocic do normalnego zywienia ale boje sie efektu jojo. Jak myslicie czy gdy bede dodawala tygodniowo 100kcal nie bede go miala? I jeszcze jedno ile jecie kcal po odchudzaniu bo ja myslalam zeby zatrzymac sie w okolicach 1700-1800 bo z tego co liczylam to moje dzienne zapotrzebowanie wynosi okolo 2300kcal :P .

Pozdrowienia:*

ja utrzymuję wagę i jem około 1700 kcal, ale z tym że staram sie zawsze wiecej spalić niż zjeść... jak na razie skutki są dobre

oczywiście, raz jest wiecej raz mniej.... ale ogólnie jest dobrze

Poczytaj Forum, jest sporo dyskusji na ten temat...

POZDRAWIAM

Dzieki za odpowiedz op

Hmmm... Nie chcialam juz zasmiecac forum i zakladac nowego topicu. Jak myslicie czy gdy bede dodawala 200kcal tygodniowo to nie bedzie efektu jojo? Dodam jeszcze ze codziennie robie cwiczenia kszataltujace, do tego rozciagajace na szpagat, abs, 30 przysiadow i 1h jezdze rowerem lub pomykam na rolkach.

Pozdrawiam:*

spróbuj, zobacz
jak będzie za szybko, to zawsze możesz zwolnić tempo i dodawać 200 kc co 2 tygodnie

napisałaś o ćwiczeniach rozciągających na szpagat - możesz polecić jakąś stronę, książkę, ćwiczenia? może być mailem (znaczy wiad. prywatna) żeby nie zaśmiecać forum rzeczywiście.

wiesz ja kupilam sobie na allegro taki program ze niby szpagat w 25dni a cwicze juz chyba 75 i szpagatu nie zrobilam fakt ze glowa do kolan dotkne :P moge ci go wyslac podaj maila tylko.

a czy mi też byś wysłała, gdybym się ładnie uśmiechnęła??

heh... głową kolan prawie dotykam - przeszkadza mi tylko pasqdny brzuchol :/
stare dobre czasy jak człowiek robił gwiazdy, szpagaty, itp....

ja generalnie jestem rozciągnięta
nawet instruktorka aero mi to powtarza, bo ona ma niekiedy problemy, żeby aż tak się "poskładać"
głową do kolan bez problemu
szpagat właściwie też, z tym że tylko ten z jedną nogą do przodu, drugą do tyłu... a chciałabym jeszcze umieć na boki...
rozciąganie to takie moje małe zboczenie
od dzieciństwa
bo uwielbiam łyżwiarstwo figurowe i zawsze chciałam umieć tak samo
nigdy umieć nie będę, ale częściowo chociaż spełniam swoje dziecięce marzenia hehe

mój mail - skoro już wykorzystany - za co SERDECZNIE DZIĘKUJĘ - to go dalej nie upubliczniam
z góry dziękuję