no bo masz wątek a na nim nie piszesz :P nie ma tak dobrze :D
no i zważ się później - na pewno będzie większy efekt :D w końcu aktywna taka jesteś! :)
3maj się :)
P.S...dla mnie to - mało :D
Wersja do druku
no bo masz wątek a na nim nie piszesz :P nie ma tak dobrze :D
no i zważ się później - na pewno będzie większy efekt :D w końcu aktywna taka jesteś! :)
3maj się :)
P.S...dla mnie to - mało :D
Dzięki Dziewczyny, poprzednio naprawdę gładko poszło, sama się sobie dziwię, że tak proste to było. Teraz staje na wadze i to 70 absolutnie mi nie psuje, chciałabym widzieć 6 na początku i jak najmniej na końcu, o 50 kilku nie marzę nawet ale kto wie, życie pokaże, ja wczoraj niecały 1000 :) wieczorkiem troszke potąńczyłam sobie, za to dziś duze śniadanko zjadłam i już jestem po 2 śniadanku i prawie 500 kcal :cry: ale nie przekroczę 1000, obiecuję :mrgreen:
Miałam swój topic na kafeterii, właściwie nie mój. Założyła do 17latka strasznie mnie zmotywowała mimo, że jestem starsza o 5 lat od niej, niestety sama odpadła w trakcie, nawet przytyła, ciagnęłam go tak długo j ak mogłam ale smutno pisać monologi, samemu ciężko się odchudzać. Nawet nie ma kogo zapytać ile cos ma kcal:( a jak się ma grono dietkujące to wszyscy w temacie i nikt się nie złości, że nawet w powietrzu kcale liczymy ;)
Powiedzcie mi, jeśli wiecie ile trzeba kg zrzucić żeby być o rozmiar mniejszym? Podobno 5 ale coś mi tu nie pasuje :roll:
nie wiem, czy mozna mówic o takim wyznaczniku, bo waga czasem jest mało adekwatna do... po prostu do tego jak sie wygląda. Ja moge podpowiedzieć ci na moim przykładzie, że zrzuciłam ok. 20 kg i z rozmiaru 40-42-44 (bo róznie bywało, zależy jaka część garderoby) wskoczylam na 34-36
hey hey :):)
ja tylko na sekundkę :]]
dziś po sniadaniu ok 280kcal
:)
Edddytek---------> zgadzam się z Qwerq (tak swoją drogą to musisz mieć teraz figurę :roll: ehhh.... )
heh, nie dodałam w swoim poście, że mieszczę się w 34-36, a wcale nie jestem zadodolona z wałku na brzuchu, który jeszcze niestety mam. Zresztą dzisiaj się mierzyłam w pasie i szczerze mówiąc nie wiem jak ja wchodzę w te ubrania 34-36... (i wcale nie są obcisłe)
ciekawe jaki ja mam rozmiar... 46? :P
a jaki byś chciała?
qwerq to jak bym siebie slyszala-tez teraz nosze 34-36 i sa luzne a waleczka na brzuchu zniesc nie moge ;) a ile masz w talii i na pepku?
36... :) choć 38 też nie pogardzę :D
w niedzielę się zmierzę i ci podam wymiary Drroopy