Wątek: A co z LODAMI???!!!

tylko wiecie zanim sie na nie rzucice sprawdzcie dokladnie... sami wiecie jak to czasem bywa i nastepuje rozne male lub niestety wieksze pomylki z ta kalorycznoscia zycze smacznego

ok no i też mam pytanko co do tego wafelka: wliczają go do tej kaloryczności?? chyba tak, bo np. jak piszą na jogurtach ilość kcal, a jogurt jest z dżemem lub miodkiem, to też chyba już to wliczyli, co???

chcę loda - takiego dużego, tłustego, z polewą karmelową i orzechami...ach...fajnie tak sobie pomarzyć wieczorem

ja mysle ze lód to jedno a wafelek to co innego... przeciez rózne moga byc wafelki a lód ma zawsze podobne kcal ..

ojej ależto mnie nie pocieszyłaś nie żartuj tak!!!

to teraz będę jadła tylko lody na patyku albo takie co się sprzedają po 1 kg

ewewntualnie mozesz robic tak jak ja - czyli zjesc gałkę ulubionego loda a ten niedobry wafelek wyrzucic albo dac gołąbkom na rynku :P u mnie te wafelki naprawde nie są dobre. tzn te bezpłatne są ohydne a te za ktore sie płaci 50gr (takie duże grube chrupiące) są pyszne no ale kalorii na pewno mają w ciól

Jak ja dawno lodów nie jadłam......Jutro ide po Big MIlka,nie ma bata

a ja nie jadlam, nie jem i nie chce jesc... wiecie wole sie nawet nie kusic poki moja wola jest jeszcze taka silna

ja dzis mialam ochote na loda i pojechalam do mc'donalda a tu mi mowia ze nia ma lodow masakra- kupialam sobie big milka - przynajmniej wyszlo mniej kalorycznie

Z tym wapniem to zaintrygowałyście mnie, nie wiecie może ile czego trzeba jeść by nie mieć niedoboru?? Niekoniecznie lodów, ale też można napisać

Wafelek z całą pewnością nie jest wliczony w kaloryczność lodów. Przecież takie lody w gałkach można zamówić też w szklanym pucharku. I co wtedy?